Jaki jest narodowy sport Polaków? Grillowanie, oczywiście! 😉 Początek maja to dla wielu osób sygnał do rozpoczęcia sezonu grillowego. Wybierają nowy sprzęt, szukają smacznych przepisów i powoli testują kulinarne sztuki. Jeśli zastosujesz się do poniższych rad, to możesz być pewien, że Twoje potrawy będą nie tylko smaczne, ale przede wszystkim zdrowe.

Uważaj na przypalone jedzenie

Jedzenie spalonych “na węgiel” części przygotowywanych produktów to nie jest dobry pomysł. Udowodniono, że częste spożywanie przypalonego jedzenia zwiększa ryzyko wystąpienia raka żołądka aż 3-krotnie. W sezonie grillowym zwróć szczególną uwagę na to, czy potrawa, którą podajesz, nie jest czasem przypalona.

Unikaj kontaktu jedzenia z dymem

Bezpośrednia styczność produktów z dymem z grilla powoduje, że do jedzenia przedostają się rakotwórcze substancje. Możesz użyć tacek do grillowania, ale najlepiej wybrać inne niż aluminiowe (np. stalowe). Aluminium przedostaje się do żywności i niestety może powodować zaburzenia hormonalne lub przyczyniać się do rozwoju różnych chorób w przyszłości (Alzheimer, Parkinson).

Dbaj o czystość

Z dwóch powyższych powodów powinieneś dbać również o czystość rusztu w swoim grillu. Nawet jeśli używasz tacek, to warto po każdym spotkaniu staranie wyczyścić grill. Ewentualne przypalone resztki i tłuszcz nie tylko nie wyglądają apetycznie, ale mogą przyczynić się do większej produkcji rakotwórczych związków.

Unikaj „gotowców”

Ta zasada dotyczy zarówno kupowania już przyprawionego mięsa, jak i również gotowych mieszanek przyprawowych. Marynaty do mięsa mogą mieć sporo soli oraz wiele dodatków do żywności (w tym m.in. wzmacniacze smaku), dlatego jeśli masz możliwość, to postaw na domowe marynowanie. Ewentualnie przed wyborem produktu wczytaj się w skład i wybieraj ten najprostszy.

Jeśli już sięgasz po gotową mieszankę przypraw na grilla to sprawdź, czy to rzeczywiście przyprawy, a nie tylko wzmacniacze smaku i sól. Do niektórych dodawany jest także cukier, który z grillowaniem na pewno się nie kojarzy.

Postaw na lżejsze opcje

Zamiast marynowanej karkówki lub boczku możesz przygotować pierś z kurczaka lub szaszłyki. Sklepowy sos czosnkowy bogaty w tłuszcze nasycone możesz zastąpić domowym na bazie jogurtu. Możesz też wybrać kiełbaski drobiowe lub wersje vege zamiast opcji wieprzowych.

Pamiętaj o warzywach

Wykorzystuj paprykę, cukinię, cebulę, bakłażana do stworzenia szaszłyków lub po prostu do zgrillowania z oliwą i ziołami. Przygotuj sałatkę warzywną jako dodatek do mięs z grilla. Dzięki temu nasycisz się na dłużej oraz dostarczysz błonnika i witamin.

Sprawdź skład sosu

Producenci wychodzą na przeciw naszym potrzebom i tworzą coraz to nowsze i bardziej wymyślne sosy idealnie pasujące do grillowego przyjęcia. Zanim po nie sięgniesz, to koniecznie sprawdź skład i tabelę wartości odżywczych. Czy nie ma w nim za dużo niepotrzebnych substancji? Jeśli nie, to dobrze, ale zanim włożysz produkt do koszyka, spójrz jeszcze na cenę produktu. Czasem musimy zapłacić więcej tylko dlatego, że musztarda czy ketchup ma… inną etykietę.

Jedz różnorodnie

Wiele osób zapomina, że grillowanie to nie tylko kiełbaski i karkówki. Choć sięgamy po coraz bardziej wymyślne przepisy, to ciągle na grillu króluje mięso. Nie ma w tym nic złego, o ile będziesz pamiętać o prawidłowych proporcjach w posiłku (czyli do średniej kiełbaski duża garść sałaty). Warto pamiętać, że grillować możemy także warzywa: papryka, cukinia, bakłażan. A także sery! Świetnie nadaje się do tego nasz polski oscypek, ale i inne sery z grilla są niczego sobie, a jak urozmaicają letnie przyjęcie! A jeśli chcesz pozostać “wierny” kiełbasom – wybieraj taką z dobrym składem i wysoką zawartością mięsa.

Uważaj na alkohol i słodkie napoje

Często przy grillowym stole nie może zabraknąć czegoś procentowego. Szczególnie popularne jest piwo, którym przecież można od razu polewać kiełbaski. Pamiętaj jednak o umiarze. Po pierwsze, alkohol to kalorie. I to całkiem spore. Małe piwo to ok. 120 kcal, a lampka wina słodkiego 150 kcal. Alkohol utrudnia odczuwanie sytości, a wręcz pobudza apetyt. A nadmiar alkoholu i nadmiar jedzenia, to bardzo nieprzyjemny stan następnego dnia.

Uważaj też na słodkie napoje. Miej na uwadze fakt, że w dużych ilościach dostarczają one sporo kcal i cukru. Możesz zamieniać tradycyjne warianty na wersje “0” lub samodzielnie przyrządzić lemoniadę/ herbatę mrożoną/ wodę słodzoną ksylitolem z owocami.

Umiar przede wszystkim

Jeśli chcesz, żeby grillowanie wyszło Ci na zdrowie, to pamiętaj o umiarze również w jedzeniu. Potraktuj potrawy z grilla jako zwykły posiłek. Pamiętaj, druga kiełbaska smakuje tak samo jak pierwsza, więc czy naprawdę musisz sięgać po kolejną? Z drugiej strony majówka to nie Wigilia, nie trzeba próbować wszystkich potraw. Jeśli poczujesz się najedzony, po prostu zakończ posiłek i odczekaj chwilę, zanim dołożysz kolejną porcję.

Smacznego i zdrowego grillowania! 🙂