Zielarstwo towarzyszy ludzkości od dawna, początkowo stosowane na podstawie przekazów ustnych i tzw. mądrości ludowej z czasem jednak zaczęto właściwości ziół badać.

Zioła to rośliny wyjątkowe, nic dziwnego, że przyciągają uwagę! Już nasi przodkowie odkryli, że niektóre rośliny pomagają w łagodniejszym przejściu choroby, inne stawiają szybko na nogi, a jeszcze inne łagodzą różnego rodzaju dolegliwości np. ból brzucha czy problemy z pęcherzem moczowym.

Wraz z rozwojem zielarstwa i ziołolecznictwa odkryto także zbawienne właściwości aromaterapii i wpływ tych roślin na naszą skórę w przypadku stosowania w formie okładów czy przecierania chorych miejsc odpowiednio przygotowanymi naparami.

W pewnym momencie, dzięki rozwojowi nauki udało nam się odkryć substancje aktywne, które odpowiadają za działanie ziół, wyizolować je i stworzyć na ich podstawie leki. Czy to znaczy, ze ziołolecznictwo i aromaterapia nie mają już miejsca w naszym świecie? Że nie działają i trzeba je zastąpić, a osoby które zajmują się tym tematem bazują jedynie na legendach?

Absolutnie nie!

Doskonałym przykładem jest działalność Klaudyny Hebdy, która jako jedna z nielicznych osób w Polsce (jak nie jedyna) jest wykwalifikowaną aromaterapeutką kliniczną i każdego dnia pomaga ludziom łagodzić dolegliwości zdrowotne.

Klaudyna parę lat temu zwróciła naszą uwagę dzięki swojemu blogowi, na którym dzieliła się swoją pasją do ziół i zielarstwa oraz praktycznymi poradami na temat ich użycia! I to nie tylko w postaci „herbatek”, ale także jako własnoręcznie przygotowane produkty na skórę czy pierwsze porady dotyczące aromaterapii. Jednak to nie było wystarczające, i jak sama o sobie pisze nie mogłaby kontynuować swojej działalności gdyby nie dowiedziała się DLACZEGO to działa.

Obecnie jest jedną z najlepiej wykształconych osób w Polsce jeśli chodzi o aromaterapię i ziołolecznictwo, a jej olejki są najwyższej jakości! Całą swoją wiedzę na temat ziół i ich roli w terapii czerpie z nauki (tzw. Ewidence Based) oraz licznych rozmów ze specjalistami, kursów i konferencji, a także, co ważne, z własnego doświadczenia. Tu nie ma miejsca na kompromisy, bo chodzi o zdrowie ludzi i ich zaufanie.

Czy zioła wyleczą złamane serce?

Na to pytanie ciężko odpowiedzieć, ale patrząc na to czego dokonała Klaudyna, to nie zdziwilibyśmy się jakby miała na to mieszankę! Na pewno warto zaznaczyć, że oprócz prowadzenia własnej firmy i komponowania mieszanek do aromaterapii czy kosmetyków (na temat kosmetyków DIY polecamy z ręką na sercu książkę „Ziołowy Zakątek. Kosmetyki, które zrobisz w domu” bo tak ciekawych przepisów i przepięknych zdjęć próżno szukać w innych publikacjach) Klaudyna prowadzi także podcast „Przygarnij Spokój”, a jej instagram pełen jest porad biznesowych, kosmetycznych czy po prostu… życiowych.

Co mają kosmetyki do olejków eterycznych

Wiele! Olejki eteryczne w kosmetykach są bardzo silnymi i skutecznymi substancjami aktywnymi, które podkręcają działanie każdego, nawet najprostszego produktu!

W zależności od użytej mieszanki mogą działać przeciwbakteryjnie i kojąco, rewitalizująco, spowalniać procesy starzenia się skóry i pobudzać jej procesy naprawcze.

Dodatkowo dzięki ich dodatkom produkty mają naturalne zapachy, odpowiednio skomponowane mogą wykazywać także działanie aromaterapeutyczne, co bardzo wspomaga kurację i wzmaga efekty.

Nie od dziś wiadomo, że nasza skóra odzwierciedla to co się dzieje z naszym organizmem, stres, nieprzespane noce – to wszystko na niej widać, jeśli nie od razu, to zapewne całkiem szybko się pojawi. Odpowiednio dobrana mieszanka aromatów potrafi zdziałać cuda, pomóc się wyciszyć i ukoić nerwy. A dodatkowe działanie bezpośrednio na skórę pozwala całkiem szybko cieszyć się efektami.

Dodatkowo dzięki zawartości olejków eterycznych nie ma potrzeby stosowania w produkcie perfum czy dodawania innych substancji aktywnych, co pozwala na zachowanie maksymalnie prostego składu.

Takim kosmetykiem jest właśnie serum Gładkolica, ale w portfolio Klaudyny znajdują się także inne, niezwykle skuteczne produkty np. głęboko regenerujące Mazidło do rąk drwala.

Misja Klaudyny

Chociaż słowo „misja” może brzmieć górnolotnie, to czytając o Klaudynie i śledząc jej konta społecznościowe czy bloga nie da się nie odnieść wrażenia, że ta dziewczyna wie co robi i dlaczego!

To właśnie ona każdego dnia uczy jak używać olejków eterycznych i obala mity na ich temat, także te niebezpieczne! Dzięki Klaudynie wiemy, że czasem mniej znaczy więcej, zwłaszcza jeśli chodzi o tak silnie skoncentrowane produkty jakimi są olejki. Wszystkie olejki oferowane w sklepie Klaudyny to produkty skoncentrowane, destylowane parą wodna z ziół najwyższej jakości.

W odpowiedzi na potrzeby osób początkujących Klaudyna przygotowała do każdego opis i nawet osoby, które nie przepadają za czytaniem znajdą coś dla siebie – filmy z praktycznymi poradami. Oprócz tego w ofercie znalazły się produkty będące gotowymi mieszankami, niektóre z nich przygotowane tak, by bez obaw stosować je bezpośrednio na skórę!

Przyznamy szczerze, że nie znamy drugiej takiej osoby, która stworzyłaby tak niezwykłe miejsce w sieci! Pewnie gdyby nie własne doświadczenia, to byłaby teraz gdzieś indziej, z taką samą pasją realizując zadania i dzieląc się swoją wiedzą, a na nasze szczęście jej droga jest dosłownie usłana ziołami!

Wpis powstał we współpracy z marką Klaudyna Hebda. Serum gładkolica dostępne jest na stronie internetowej http://bit.ly/gładkolica
Przy zakupach koniecznie użyjcie kodu czytamyetykiety5, który daje 5% rabatu na wszystkie produkty w sklepie Klaudyny, również te przecenione!