Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Stewia od kilku lat jest jednym z najpopularniejszych zamienników cukru. Trudno się dziwić - pomimo często dość wysokiej ceny. Jest słodzikiem pochodzenia naturalnego (przynajmniej w swojej pierwotnej formie pozostaje naturalna - o tym za chwilę), dietetyczna, może być stosowana przez cukrzyków – nie powoduje wahań cukru we krwi, mało tego - regularnie stosowana może prowadzić do regulacji poziomu glikemii. Ma działanie przciwpróchnicze, zawiera sporo pierwiastków.
Należy jednak zwrócić uwagę na to, że stewia dostępna w sklepach jest dość mocno przetworzona i poniekąd zatraca swoje właściwości (np. ma dużo mniej pierwiastków), niż w naturalnej formie liści, w jakiej jest pozyskiwana. "Słodkość" pozostaje, ale no właśnie - często jest wzmacniana dodatkiem innych słodzików.
Stewia w tabletkach ma zazwyczaj kiepski skład. Nie przyznałyśmy żadnej oceny pozytywnej - głównie dlatego, że jest ona "wzbogacona" innymi słodzikami (izomalt, maltitol) oraz dodatkami, takimi, jak regulatory kwasowości, przeciwzbrylacze, stabilizatory (należy do nich np. aminokwas leucyna, który nie jest szkodliwy, ale czy na pewno do słodzenia potrzebny stewii?). Oczywiście część dodatków związana jest z formą, w jakiej występuje taka stewia - to np. składniki otoczki tabletki, żeby "dalej była" tabletką i trzymała taką formę. Jest ona wygodnym sposobem słodzenia, ale też najbardziej przetworzonym.
Neutralna ocena pojawiła się tam, gdzie glikozydy stewiolowe były przed innym słodzikiem w składzie. Negatywna - tam, gdzie słodzika innego, niż stewia było więcej. W niektórych wypełniacze czy regulatory kwasowości były na pierwszym miejscu! Tę formę stewii wolimy odradzić.
Trochę inaczej sytuacja ma się przy stewii w płynie. Tutaj mamy przede wszystkim stewię oraz wodę i glicerynę, które są dla stewii nośnikiem płynnym. Nadal nie jest to czysta stewia, ale na pewno składy są w większości bardziej naturalne, niż w przypadku tabletek. Nie ma tu innych dodatków, w tym stabilizatorów, dziwnych dodatków. Warto dodać, że gliceryna jest bezpieczna do spożycia - podobnie, jak np. ksylitol czy erytrytol jest alkoholem wielowodorotlenowym - też ma pewien stopień słodkości i też może w nadmiarze mieć efekt przeczyszczający. Dlatego należy zachować umiar w stosowaniu takiej stewii.
Tutaj przyznałyśmy jedną pozytywną ocenę - stewii Natvita, w której stewia znajduje się przed gliceryną. W całej reszcie są oceny neutralne (gdzie woda i gliceryna są przed glikozydami stewiolowymi) i w jednym przypadku ocena negatywna, gdzie dproducent "zaskoczył" regulatorem kwasowości i... sorbinianem potasu, czyli konserwantem.
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz