Co zrobić z nietrafionym prezentem?

Stało się! Pod choinką znaleźliśmy nietrafiony prezent kosmetyczny i teraz pytanie, co dalej? Jak wykorzystać kosmetyki z których niekoniecznie jesteśmy zadowoleni? Mamy kilka pomysłów!

Oczywiście zaczniemy od najbardziej oczywistej sprawy – za prezent należy podziękować i nie krytykować! Jeśli są to kosmetyki to warto podziękować za to, że osoba, która nas obdarowała pamiętała, że interesujemy się pielęgnacją i produktami tego typu. Jeśli dodatkowo są to produkty dopasowane do naszych potrzeb to można podkreślić to dorzucając do podziękowań uwagę „o, pamiętaliście, że szukałam serum” i tyle. Nie chcemy przecież nikogo urazić, zwłaszcza przy świątecznym stole.

A co po świętach? Wróciliśmy już do normalnego życia, a z szafki straszy nas zestaw produktów ze składem, który nie jest dla nas akceptowalny? Mamy na to kilka porad!

Po prostu zużyj.
Każdy z nas używał różnych kosmetyków nim zaczęliśmy bardziej skupiać się na składach i jest spora szansa, że od jednego opakowania kremu do rąk ze średnim składem nie zauważymy negatywnych efektów. My jako redakcja Czytamy Etykiety Kosmetyków każdego dnia wskazujemy Wam po prostu lepszą alternatywę lub wspieramy poszukiwania osób, którym jakieś produkty wpłynęły negatywnie na skórę. Jeśli nie masz chorób skórnych przemyśl zużycie produktu.

Użyj inaczej niż na opakowaniu
Żel aloesowy lub serum do twarzy ma kiepski skład? Spróbuj je zużyć na włosy! Jeśli nie ma w składzie alkoholu w wysokiej ilości to możemy pokusić się o dodanie produktu do naszej rutyny włosowej – jako dodatek do odżywki lub pod olej. Warto minimalizować wtedy kontakt produktu ze skórą poprzez upinanie włosów i spłukiwanie ich w pozycji „głową w dół”.
W podobny sposób możesz użyć toników – o ile nie mają alkoholu!

Wymień!

Dobrym sposobem jest wymienienie się prezentami ze znajomymi i przyjaciółmi. Często bywa tak, że nam coś nie odpowiada, ale nasza przyjaciółka będzie zachwycona! I na odwrót! Takie wymianki są coraz częściej popularne. Wiemy że to nie jest sposób dla każdego, ale warto rozważyć taką opcję.

Oddaj
Już dawno odeszło się od traktowania prezentów jak świętego Graala i dla wielu osób to normalne, że te nietrafione prezenty znajdują nowego właściciela. I wiecie co? Nie ma w tym absolutnie nic złego.
A jeśli chodzi o produkty ze składem, który nam nie odpowiada, to kwestia jest dość prosta, chociaż wiemy, że macie wątpliwości. Pamiętajmy jednak, że jeszcze nie każdy zwraca na to uwagę i te produkty i tak zostałyby kupione.

Warto też przypomnieć, że produkty te są dopuszczone do obrotu i (według obecnego stanu wiedzy) nie powinny wpływać na nasze zdrowie – ale na stan skóry już zdecydowanie mogą!
Zachęcamy też do przekazania takich produktów potrzebującym – w domach samotnej matki czy schroniskach każdy szampon czy kostka mydła są na wagę złota! To super opcja!
Oczywiście przypominamy, że oddajemy tylko kosmetyki nowe, nie otwierane.

Nie oddawajcie produktów których używaliście, w kostce czy słoiczku. Nawet jeśli tylko sprawdzaliście zapach/ konsystencję.

Użyj jako chemię domową
W szamponie możesz wyprać ubrania lub ściereczki, można go też zużyć do mycia podłóg lub po rozcieńczeniu jako płyn uniwersalny do czyszczenia różnych powierzchni (tak, nawet auto, a niektóre to i z kołpakami sobie poradzą!). To samo z żelami pod prysznic, możemy użyć ich do sprzątania! Płyn micelarny świetnie sprawdzi się do wstępnego mycia pędzli, podobnie różnego rodzaju olejki myjące pod prysznic czy mleczka (uważajcie tylko żeby nie moczyć skuwki!). Mleczko to też patent na drewniane, lakierowane meble – jest delikatne i nie zniszczy czyszczonej powierzchni. Najtrudniej znaleźć zastosowanie dla kremu, ale i tu są sposoby – krem można wykorzystać do natłuszczania skórzanej galanterii (radzimy wykonać najpierw próbę na niewidocznym fragmencie) lub do polerowania lakierowanych mebli!

Peelingi sprawdzą się do mycia… armatury kuchennej – drobinki w nich zawarte nie są wystarczająco ostre żeby porysować zlew czy garnek, a zadziałają raczej jak ostra strona gąbki do mycia naczyń. Oczywiście mimo wszystko warto zrobić próbę na mniej widocznym fragmencie!

Wymień jeśli możesz
Część sklepów oferuje możliwość wymiany produktów z paragonem, a bardzo często osoba, która nas obdarowała zdaje sobie sprawę z tego, że mogła nie trafić i paragon dostajemy „w gratisie”. Jeśli to też Twój przypadek to spróbuj dokonać wymiany!

Kosmetyki kolorowe, lakiery do włosów... co z tymi produktami?
Lakier do włosów sprawdzi się jako nabłyszczacz do bukietów i sztucznych kwiatów.

Za ciemny/za jasny podkład można użyć jako bronzer, lub korektor. Dostępne są też rozjaśniacze podkładów, więc za ciemny produkt nie jest już problemem!

Częstym prezentem są też perfumy... jeśli zapach nam odpowiada to super! A jeśli nie? Zużyjmy je jako odświeżacz powietrza w pomieszczeniach lub samochodzie

Przez cały rok warto też edukować bliskie osoby w kwestii składów kosmetyków, a przed świętami czy urodzinami możemy pokusić się o przypadkowe podsyłanie im artykułów i gotowych prezentowników, żeby mogli się zainspirować. Ostatecznie możemy pokusić się o prostą komunikację i oznajmić, że wolelibyśmy nie dostawać w prezencie kosmetyków, ale żeby nie sprawić bliskim przykrości wystarczy uzasadnić to sporymi zapasami (w końcu święta są niedługo po Black Friday!)

Dajcie znać jakie są Wasze sposoby!