Rozświetlacze

Autor: Kazia Udostepnij artykuł:

Rozświetlacze stosowane są przez kobiety, które lubią trochę błysku w makijażu. Świetnie sprawdzają się do konturowania oraz korygowania kształtu twarzy. Nałożone w odpowiednich partiach twarzy potrafią stworzyć na niej naturalne wypukłości, a także optycznie ją wysmuklić. Nadają również cerze promiennego blasku. Na rynku dostępny jest cały wachlarz odcieni, przeznaczonych do każdego typu cery.  


Co w trawie piszczy, czyli dobre składniki oraz te, na które powinno zwrócić się szczególną uwagę

Jednym z najważniejszych składników występujących na etykietach rozświetlaczy jest mika. Mika w kosmetykach kolorowych jest jednym z najpopularniejszych wypełniaczy, a przy tym składnikiem nadającym cerze delikatny połysk, zbliżony do naturalnego występującego na skórze. Ma ona właściwości odbijające światło, dzięki czemu po nałożeniu kosmetyku skóra staje się optycznie wygładzona, rozświetlona, a rozszerzone pory oraz zmarszczki są mniej widoczne.  Nie daje ona jednak takiego samego efektu w przypadku nadmiernie wydzielającego się sebum na cerach tłustych i mieszanych. Jest to efekt subtelny, delikatnie ożywiający makijaż, a zarazem optycznie wygładzający niedoskonałości. Mika zalecana jest dla cer suchych oraz normalnych, ponieważ w porównaniu z innymi wypełniaczami organicznymi słabo pochłania nadmiar sebum. Substancja ta posiada zdolność odbijania promieniowania UV, dlatego kosmetyki dłużej zachowują świeżość, a substancje wrażliwe na światło nie ulegają psuciu. Co więcej, mika posiada różne odmiany o mniejszym lub większym połysku, dlatego każda z nas z pewnością znajdzie kosmetyk odpowiedni dla siebie.

Mika może być modyfikowana przez pokrycie jej substancjami zwiększającymi przyczepność. Do tej klasy związków możemy zaliczyć mirystynian magnezu oraz woski. Powodują one, że warstwa perłowa utrzymuje się na skórze w nienaruszonym stanie. Ponadto dodatek odpowiednich olei roślinnych dodatkowo pielęgnuje okolice, na które nałożymy preparat, jednakże należy zwrócić uwagę, że nie każda skóra ceni sobie dobroczynne właściwości danego oleju, dlatego może reagować zapychaniem lub wręcz wysypem niedoskonałości. Innymi związkami dodawanymi w tym samym celu do rozświetlaczy są silikony, takie jak dimetikon lub metikon, które nie tylko wykazują lepszą przyczepność, ale także pochłaniają mniej sebum, stąd też w przypadku osób o bardzo suchej skórze  zalecane jest właśnie takie połączenie. W przypadku silikonów należy zadbać o dokładne usunięcie ich z twarzy, ponieważ pozostawione mogą powodować wzmożony wysyp niedoskonałości na skórze.

Komentarze

Brak komentarzy pod tym artykułem

Dodaj komentarz