Rodzaje bułek – które wybierać?

Gubisz się w rodzajach bułek? A może jest ci wszystko jedno, jakie kupujesz? Tak czy siak - przychodzimy z małą ściągą na grafice. Podpowiadamy też, które bułki z dyskontów będą najlepszym wyborem.

Jasne czy pełnoziarniste?

Najpopularniejsze są chyba kajzerki - są one też najtańsze, stąd wielu z nas wybiera je na co dzień. Jest to pieczywo pszenne z mąki oczyszczonej ze wszystkiego, co najlepsze - z błonnika, witamin. Z tego względu nie mają zbyt wysokiej wartości odżywczej. Takie jasne bułki jednocześnie są jednak lekkostrawne, a więc wskazane dla osób, które są chociażby po zabiegach przewodu pokarmowego lub muszą prowadzić dietę lekkostrawną np. ze względu na podeszły wiek. Zwracajcie uwagę na to, aby kajzerki były "mięsiste" w środku.

Dużo bardziej polecane są bułki pełnoziarniste lub grahamki - zwłaszcza te pierwsze są bogate w błonnik, składniki mineralne i witaminy. Mają dużo wyższą wartość odżywczą, niż jasne bułki.

"Bułka fitness, bułka wieloziarnista"...

Wiele sklepów karmi nas nazwami "bułka fitness", "bułka z ziarnami", "bułka fit". Nie są to oczywiście jakieś nowe, specjalne, udoskonalone rodzaje bułek - takie nazwy to raczej chwyt marketingowy, pół biedy kiedy kryją się pod nimi po prostu zwykłe bułki pełnoziarniste. ALE: bułka z ziarnami to nie to samo co pełnoziarnista. Bułka z ziarnami może być zwykłą bułką pszenną, która po prostu została posypana ziarnami słonecznika czy sezamu, ale nadal nie jest zrobiona ze zboża pełnego przemiału. Także uważajcie na takie triki producentów!

Z Lidla i Biedronki

Ponieważ często pokazujemy Wam produkty z najpopularniejszych dyskontów, na drugiej grafice znajdziecie przykładowe bułki z Biedronki i Lidla, które mają niezłe składy. Nie są one idealne, są to produkty z ciasta głęboko mrożonego – ale jeśli zaopatrujecie się w pieczywo w marketach, to te bułki są całkiem dobre w porównaniu z innymi. Minusem bułek, które spotykamy w marketach, są np. dodawane środki do przetwarzania mąki oraz słód jęczmienny, który nieco "przyciemnia" wyrób. Nie jest on potrzebny, a dodatkowo wydłuża listę składników.