Chrzan to nieodłączny element na wielkanocnym stole! Nie każdy z nich ma jednak dobry skład – na co zwrócić uwagę przy jego wyborze?
Wybierając w sklepie chrzan warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Pierwszą, która po odwróceniu słoiczka powinna rzucić się w oczy, jest oczywiście długość listy składników – im krótsza, tym rzecz jasna lepsza. Nie zawsze jest to jednak główny wyznacznik – na przykład chrzan Krakus ma całkiem krótką listę składników, ale zawiera pirosiarczyn sodu (E 223). Powinniśmy unikać chrzanów z jego dodatkiem – przedłuża trwałość produktu, ale też może być przyczyną ataków astmy oraz wywoływać katar sienny, chroniczną pokrzywkę i atopowe zapalenie skóry. Sporo chrzanów w naszym rankingu ma ten składnik. Chrzan Motyl ma go dość wysoko w składzie – tym bardziej radzimy omijać go szerokim łukiem. Jak widzicie, chrzanów, których nie polecamy jest sporo – dlatego też WARTO na to zwrócić uwagę!
Jak już jesteśmy przy dodatkach, zwróćcie uwagę na obecność zagęstników. Najczęściej są to: mleko w proszku, guma guar i guma ksantanowa. Jako zagęstnik dodaje się też skrobię. Nie są szkodliwe (chociaż na temat szkodliwości mleka w proszku jest cały czas wiele dyskusji), za to bardzo obniżają jakość produktu. Co prawda poprawiają konsystencję – ale kosztem zmniejszonej zawartości innych składników. Tak naprawdę do powstania chrzanu wystarczą: korzeń chrzanu, woda, cukier, (jak to mówią, “chrzan lubi cukier”), sól, ocet i jakiś regulator kwasowości – najlepiej naturalny sok z cytryny – ale może być również kwasek cytrynowy. Dodatek oleju roślinnego również może dobrze wpływać na smak chrzanu. Za obecność oleju nie odejmujemy punktów 🙂 ale już konserwanty i zagęstniki NIE SĄ POTRZEBNE.
Zwróćcie także uwagę na zawartość korzenia chrzanu. Najwięcej w naszym zestawieniu mają go Runoland 82%, Vitapol – 80%, oraz Ogródek Dziadunia i Luniak – 70 – 75%. Możemy także polecić chrzany , Krokus, Vitapol, Bacówka. Nie dość, że zawierają dużo chrzanu, to jeszcze nie mają w sobie chemii. Polecamy! Pamiętajcie: zdecydujcie dobrze!