Kremy na odparzenia dla niemowląt zapobiegają powstawaniu odparzeń na pupach naszych najmłodszych dzięki swojemu działaniu antybakteryjnemu, jak również łagodzą powstałe podrażnienia.
Odparzenia pieluszkowe to jedne z najczęstszych zmian z jakimi zmagają się rodzice niemowląt – objawiają się zaczerwienieniem, najczęściej na pupie, ale może występować także w pachwinach czy na nogach – spowodowane są przez zbyt długi kontakt skóry z zawartością pieluchy oraz jej silnym przyleganiem czy też mechanicznym obcieraniem pieluchy. Skóra oprócz zaczerwienienia może być pokryta wypryskami, a w późniejszym okresie także się złuszczać, dlatego tak ważna jest prawidłowa pielęgnacja!
Produkty na odparzenia pieluszkowe powinny zawierać substancje działające zarówno antybakteryjnie, jak i łagodzące podrażnienia i wspomagające leczenie stanów zapalnych, takie jak tlenek cynku (Zinc Oxide). Należy mieć jednak na uwadze, że związek ten w nadmiernych ilościach może powodować wysuszenie skóry maluszka. Oprócz tlenku cynku w kosmetykach na odparzenia możemy znaleźć osuszające pudry roślinne (np. delikatny puder ryżowy – Oryza Sativa Powder) lub skrobię np. skrobię kukurydzianą (Zea Mays Starch), Hektoryt (Hectorite),
Dodatek różnorodnych olei nierafinowanych, takich jak olej makadamia, olej ze słodkich migdałów, wspomoże proces regeneracji naskórka, jednocześnie go przy tym nawilżając. Oleje są naturalnymi emolientami, które tworzą barierę między skórą, a pieluszką i wydzielinami dodatkowo chroniąc delikatną skórę. W produktach tego typu ważne są także składniki łagodzące podrażnienia – np. allantoina, pantenol czy witamina E. Witamina E dodatkowo przyspiesza gojenie się powstałych ran, dzięki czemu efektywnie odtwarza nową tkankę. Chroni także przed wysuszeniem naskórka oraz przed osłabieniem elastyczności skóry. Substancją budzącą wątpliwości może być parafina i inne pochodne otrzymywane z ropy naftowej – są one obojętne dla skóry maluszka i dobrze ją chronią przed niekorzystnym wpływem wilgoci, ale także kontaktem z moczem i kałem, jednak niedokładnie zmyta może przyczyniać się do pojawienia się tzw. potówek.
Nie można również zapomnieć o dobroczynnym działaniu w tym zakresie ekstraktów roślinnych, dlatego warto wzbogacić dany preparat ekstraktem z rumianku,aloesem czy wyciągiem z nasion bawełny. Bardzo ciekawą substancją jest Bisabolol, czyli naturalna substancja pozyskiwana z rumianku i właściwościach przeciwzapalnych – jej niewątpliwą zaletą jest niezwykle rzadkie wywoływanie reakcji alergicznych, nawet u osób uczulonych na rumianek. Unikajmy natomiast preparatach które aplikujemy w okolicę podpieluszkową związków takich jak Trietanoloamina (Triethanolamine) oraz niektórych konserwantów np. Phenoxyethanolu oraz donorów formaldehydu ponieważ mogą one wywoływać u maluszków reakcje alergiczne.
W przypadku odparzeń pieluszkowych oprócz pielęgnacji niezwykle ważne jest by pamiętać o prewencji w postaci częstej zmiany pieluchy – nie dopuszczajmy do sytuacji, w której dziecko ma długo nie zmienianą pieluszkę oraz częste “wietrzenie pupy” czyli okresy bez pieluszki – w tym celu możesz pomóc sobie i położyć maluszka na podkładach, dzięki którym łatwo będzie posprzątać ewentualny bałagan. Warto także rozważyć zmianę pieluch, a nawet stosowanie pieluszek wielorazowych, z naturalnych tkanin zawsze wtedy gdy przebywamy z dzieckiem w domu i mamy możliwość przebrania go i wyprania pieluszki.
Oczywiście jeśli pielęgnacja nie przynosi pożądanych skutków i ulgi lub nastąpi pogorszenie objawów, należy skonsultować się z lekarzem, który wykluczy poważniejsze zmiany np. nadkażenie grzybicze