Sleeping pack, overnight mask czy po prostu maska całonocna to kosmetyk o bogatej formule z mnóstwem składników aktywnych. Na rynku mamy wiele masek ukierunkowanych na różne potrzeby, te całonocne zazwyczaj nastawione są na regenerację i intensywne nawilżenie, wyciszają rumień i stany zapalne. Często o kremowej, bogatej konsystencji. Możemy się też zastanawiać czy nie wystarczy nam po prostu treściwy krem na noc? Owszem niektóre kremy na noc nałożone grubszą warstwą mogą się sprawdzić, ale maski całonocne to jeszcze wyższy poziom regeneracji. W produktach opisanych jako całonocne np. krem-maska na noc, możemy być niemal pewni mocno odżywczej formuły, podczas gdy w standardowym kremie na noc nie zawsze tak będzie.

Po co stosować maski całonocne?

Odpowiednia ilość i jakość snu to postawa, kiedy chcemy zacząć dbać o naszą skórę! W nocy, gdy śpimy zachodzą w skórze procesy naprawcze i może czerpać ona najwięcej, dlatego jest to idealny moment na dostarczenie jej dodatkowych substancji odżywczych. Maska działa, a my śpimy brzmi dobrze prawda? Najlepszy jest jednak wygląd cery o poranku, ukojona, napięta, odżywiona i pełna blasku!

Jak stosować maskę całonocną?

Jak sama nazwa wskazuje taką maskę nakładamy na noc, jest to prosty sposób, aby nieco urozmaicić swoją pielęgnację, kiedy nie mamy czasu na nakładanie np. masek w płachcie, odczekiwanie odpowiedniej ilości czasu i dopiero przejście do kolejnych kroków. Wtedy z pomocą przychodzi nam maska całonocna, którą stosujemy przed snem zamiast kremu. Raz, dwa razy w tygodniu w zupełności wystarczy i będzie to wspaniałe wzbogacenie pielęgnacji dla każdego typu skóry!