Mleczko kokosowe

Autor: Kamila Kweczke Udostepnij artykuł:

Używasz często mleczka kokosowego (napoju kokosowego) i nie czytasz jego składu? Błąd! Przekonaj się jak bardzo mogą się między sobą różnić mleczka kokosowe!


Ile kokosa w mleczku/napoju kokosowym? 

Najpierw sprawdź jaką ilość ekstraktu z kokosa/kokosa zawiera produkt. Im więcej, tym lepiej :) Najlepiej jeśli napój kokosowy składa się tylko z kokosa i wody. Jeśli znajdziesz taki produkt to go kupuj. Natomiast omijaj te, które zawierają emulgatory, stabilizatory, substancje konserwujące. Taka lista składników nie wróży niczego zdrowego. I jestem pewna, że w smaku też będzie o wiele gorszy. 

Zawartość tłuszczu

Mlekiem kokosowym nazywa się produkty o zawartości tłuszczu od 10 do 20% tłuszczu. Poniżej 10% mamy do czynienia z produktem light, powyżej 20% ze "śmietaną". Lepszym wyborem są mleczka o wysokiej ilości tłuszczu. Na bazie takich produktów (16-20% tłuszczu) powstają o wiele lepsze dania niż na bazie tych, co zawierają mniej tłuszczu (10-12%).

Zawartość tłuszczu w przedstawionych na grafice produktach:

  • House of Asia (w zależności od rodzaju) - 12/18/21% tłuszczu
  • Blue Dragon - 15%
  • Amaizin - 17% tłuszczu
  • BioAsia - 17% tłuszczu
  • Suree - 17% tłuszczu
  • NaturAvena - 17,1% tłuszczu
  • Tesco - 18,1% tłuszczu
  • Thai Coco - 18,2%
  • AROY-D -19% tłuszczu
  • Real Thai (puszka i kartonik) - 19% tłuszczu
  • enerBio - 22% tłuszczu

Jak widzisz, jest całkiem nieźle. Jeśli jednak chcesz użyć produktu z niższą zawartością tłuszczu to musisz dodać go więcej do potrawy, żeby smak był bardziej wyczuwalny (zależy na jakim efekcie końcowym Ci zależy).

Po co stabilizatory?

Dzięki stabilizatorom i emulgatorom produkt nie rozdziela się na wodę i "śmietanę" kokosową. Mleczka kokosowe z tymi substancjami dodatkowymi mają jednolitą konsystencję i są kremowe - dzięki temu może wydawać się, że zawierają więcej tłuszczu. Jednak nie daj się zwieść! W smaku są o wiele gorsze. Dodam jeszcze, że to my - konsumenci jesteśmy sami sobie winni. Wiele osób myślało, że mleczko jest zepsute jeśli jest rozdzielone na wodę i śmietanę. Dlatego producenci zaczęli stosować stabilizatory i emulgatory - dzięki nim produkt wygląda idealnie... Jednak polecam wybór produktów bez żadnych dodatków "E".

Komentarze

Brak komentarzy pod tym artykułem

Dodaj komentarz