Masła do ciała

Autor: Justyna Czybier Udostepnij artykuł:

Letnie słońce, na które czekamy cały rok, poza stymulacją syntezy witaminy D w skórze, powstawaniem opalenizny i nadawaniem pięknego wyglądu skóry, przyczynia się też do nadmiernego jej przesuszenia. Dlatego po powrocie z wakacji warto postawić na regenerację!


Odpowiednie nawilżanie naskórka sprawi, że nie tylko będzie on wyglądał o wiele estetyczniej, ale także spowoduje dłuższe utrzymywanie się opalenizny. Jesień jest więc odpowiednią porą na zadbanie o ciało. Lekkie balsamy nawilżające mogą być wtedy za delikatne i u większości z nas lepiej sprawdzą się bogatsze w konsystencji masła.

Powinny one zawierać jak najwięcej olei i maseł pochodzenia naturalnego. Masła mają to do siebie, że lepiej się wchłaniają i nie pozostawiają tak tłustej warstwy, jak ma to miejsce w przypadku czystych olei. Masła powinny pomagać skórze w odtworzeniu bariery hydrolipidowej naskórka, która pozwala na zahamowanie transepidermalnej utraty wody (TEWL).

Wszystkie substancje tworzące na skórze film (okluzję), czyli emolienty, pośrednio przyczyniają się do zwiększenia stopnia nawilżenia. Wiele tego typu kosmetyków zawiera też naturalne, lekko rozjaśniając substancje, które wyrównują koloryt skóry likwidując przebarwienia (np. kwasy owocowe – kwas cytrynowy).

 

Masełko czy balsam, co lepiej wybrać?

Między tymi kategoriami produktów jest jedna, spora różnica, która tłumaczy też dlaczego masełka najczęściej kupujemy w słoiczku, a balsamy w tubkach lub opakowaniach z pompką. Tą różnicą jest... dodatek wody i ogólna konsystencja!

O ile w przypadku balsamów mówimy o produktach typu emulsja (najczęściej o/w czyli że produkt zawiera więcej wody niż oleju), tak masełka i masła do ciała są najczęściej produktami które wody nie zawierają!

Nie jest to ścisły podział, dlatego niektórzy producenci np. BeBio z zestawienia nazywają tak produkty o gęstszej lub bardziej odżywczej formule, jednak zwykle kupując masełko możemy spodziewać się mieszanki olejów i maseł o dość stałej, czasami puszystej konsystencji.

Jak używać?

Masełka, ze względu na brak wody w składzie (lub niewielki jej dodatek) najczęściej natłuszczają naszą skórę i zapobiegają nadmiernej utracie nawilżenia. W związku z tym najlepszym pomysłem jest stosować produkty zaraz po kąpieli lub prysznicu, na lekko wilgotną skórę! Nie tylko sprawi to, że masełko szybko się wchłonie, ale także damy skórze dodatkowej dawki nawilżenia dzięki zatrzymaniu porcji wody w naskórku.

Co z alergikami?

Masełka bardzo często oprócz konsystencji są też świetnym sposobem na nadanie skórze przyjemnego aromatu – zależnie od preferencji możemy poszukać produktów o owocowych, kwiatowych, a nawet "deserowych" nutach.

Jeśli jednak mamy skórę wrażliwa, skłonną do alergii oraz dodatkowo wysuszoną, to przed pierwszą aplikacją pamiętajmy o próbie alergicznej! Sporo odczynów związanych jest niestety z dodatkami zapachowymi – zarówno w postaci mieszanek gotowych, podanych w składzie jako Parfum czy też alergenów zapachowych obecnych w olejkach eterycznych. W przypadku wystąpienia wysypki lub wyprysku należy produkt odstawić, a zamiast gotowego masełka sięgnąć po czyste masło shea, które również pomoże nam chronić i regenerować skórę, ale ma niski potencjał alergenny.

 

Komentarze

Brak komentarzy pod tym artykułem

Dodaj komentarz