Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Produkty od Lullalove już dawno skradły nasze serca (i po naszej publikacji w serii Gdzie kupię… wiemy, że też ich kochacie), dlatego możecie wyobrazić sobie naszą radość jak zostaliśmy poproszeni o sprawdzenie składu ich nowej perełki i możliwość umieszczenia naszego logo na opakowaniu!
To dla nas wyjątkowe wyróżnienie – od kiedy powstał serwis mieliśmy nadzieję, że będziemy mogli brać udział w tworzeniu tego, co tak mocno kochamy – kosmetyków z pięknym, naturalnym składem. To prawie jak nasze dziecko. I jesteśmy z niego bardzo dumni!
Chociaż w nowej gamie póki co są dwa produkty to możemy śmiało powiedzieć, że dla większości maluchów (i ich rodziców) to prawdopodobnie będą jedyne potrzebne kosmetyki, czyli łagodny żel 2w1 (do ciałka i do włosków malucha) oraz krem do ciała i twarzy dla dzieci.
To jest też pierwszy raz w naszej analizie, kiedy nie oznaczamy substancji zapachowej jako potencjalnie podrażniającej, a to dlatego, że wiemy, że jest ona skomponowana tak, aby była maksymalnie bezpieczna i pozbawiona alergenów, a same kosmetyki pozytywnie przeszły badania potwierdzające tolerancję tych kosmetyków u osób o szczególnie wrażliwej skórze.
Dlatego śmiało możemy je polecić zarówno dzieciom jak i dorosłym z wrażliwą skórą czy niektórymi dermatozami (np. AZS), a cudowny zapach malin dodatkowo umili Wam stosowanie!
EDIT 04.11.2020
Kochani! Aż trudno uwierzyć, że dopiero teraz się chwalimy, ale tyle się działo!
Lullalove ponownie postanowiło nam zaufać i w tajemnicy konsultowaliśmy skład ich kolejnej perełki! Jest to oczywiście uzupełnienie pielęgnacji podstawowej jaką wypuścili jakiś czas temu, tym razem decydując się na krem pod pieluszkę!
W składzie znajdziemy przede wszystkim naturalne oleje i masła, w tym hipoalergiczne masło shea, które chroni i koi delikatną skórę na pupie i zapobiega otarciom czy podrażnieniu. Jego działanie wzmacniają także masło babassu czy oliwa oraz olej arganowy.
Do tego mamy dodatek cynku, który łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie skóry, zapobiega rozwojowi infekcji i łagodzi obrzęki. Tutaj mamy go aż 10%
Czy taki krem jest niezbędny maluszkowi? I tak i nie! Jeśli pomimo częstej zmiany pieluch, stosowania przewiewnych pieluszek i ubranek Twój maluszek ma problemy z otarciami i oparzeniami to warto mieć taki krem pod ręką. W przypadku zdrowej skóry także mogą sporadycznie zdarzyć się takie sytuacje, ponieważ nie oszukujmy się, delikatna skóra dziecka w pieluszce powinna być „oddzielona” od moczu, kupy czy mechanicznego ocierania o pieluchę. Dodatek cynku przyspiesza gojenie i chroni przed nadkażeniami.
A co więcej, dorośli mogą go śmiało stosować np. w przypadku otarć na wewnętrznej stronie ud, po treningu lub pracy fizycznej na drobne odparzenia i pęcherze na rękach, wspomagająco na gojenie się drobnych ranek.
Kompozycja zapachowa ponownie nie zawiera alergenów, jest bezpieczna dla delikatnej skóry maluszka.
EDIT 30.07.2021 - zmiana składu
Czasami producenci decydują się na zmianę składu i tak było też w tym przypadku – oczywiście zmiana na plus! Sama formuła nie uległa zmianie, ale postawiono na jeszcze łagodniejszy dla skóry układ konserwujący w kremach. Jeśli lubicie poprzednie produkty, to bez obaw – właściwości pielęgnacyjne i zapach nie uległy zmianie!
Poniżej zaktualizowane składy:
Justyna Czybier
Nie powinny zaostrzyć zmian, ale żel był komponowany tak, żeby był łagodny i nie ma w składzie substancji działających przeciwgrzybiczo. Sprawdzi się przy mniejszych zmianach, jednak przy zaostrzeniu lepiej polegać na opinii lekarza :)
Ewelina
Czy żel i krem nadają się również dla dziecka ze zmianami ŁZS?
Dodaj komentarz