Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Na szczęście w 2019 roku weszła dyrektywa unijna „Stop Single Use Plastics”, która ma na celu zmniejszenie ilości produkowanych jednorazowych produktów (takich jak jednorazowe sztućce, naczynia czy środki higieniczne), a w końcu wyeliminować je w całości z naszych codziennych nawyków…
To, jak wielkie znaczenie mają nasze własne decyzje i zmiana naszych nawyków, może dać Ci do myślenia fakt, że dziennie produkowanych jest na świecie ponad 1,5 mld patyczków higienicznych i w tym samym dniu taka sama ilość jest wyrzucana do śmieci (po jednym ich użyciu oczywiście)! 1,5 mld… trafiają one do śmieci, na wysypiska, ale nasze morza i oceany też pełne są pływających wysp śmieci.
Na szczęście są firmy i ludzie, którzy zaczęli reagować na naszą sytuację i myśleć jak z tym walczyć… tak też powstała duńska firma LastObject, która wystartowała jako start up, zbierając kapitał na jednej z platform crowdfundingowych. Ich misja i idea walki ze wszystkim co jednorazowe na rzecz produktów wielorazowych skradła serca społeczności, dzięki czemu udało im się zebrać rekordową kwotę 700 tysięcy dolarów i stworzyć produkty, które można używać latami.
Patyczki do uszu, czy też raczej – patyczki higieniczne (wbrew potocznej nazwie wcale nie powinniśmy używać ich do czyszczenia uszu, ponieważ mogą powodować upychanie woskowiny w głębi kanału słuchowego) to jeden z tych produktów jednorazowych, których używamy na co dzień a których dotychczasowa postać jest daleka od odpowiedzialnej względem środowiska.
Plastikowy trzpień patyczka higienicznego jest zbyt mały by nadawał się do recyklingu, za to jego niewielkie rozmiary „pomagają” mu znaleźć się w miejscu, w którym znaleźć się definitywnie nie powinien (na przykład w rzekach, morzach i oceanach) .
A jak zastąpić patyczki higieniczne, które mają u nas zastosowanie inne niż czyszczenie uszu? Patyczki LastSwab, wykonane są z materiałów nadających się do recyklingu, które możemy umyć mydłem pod bieżącą wodą. Każdy patyczek znajduje się w higienicznym etui na bazie skrobi kukurydzianej, które można zabrać wszędzie ze sobą. Do końca pierwszego kwartału 2021 LastObject planuje zastąpić bioplastik na bazie skrobi kukurydzianej wykorzystywany do produkcji etui dla patyczków na plastik OWP (Ocean Waste Plastic) plastik wyławiany z oceanów w celu ponownego jego wykorzystania. Firma od dłuższego już czasu współpracuje w tym celu z organizacją plasticbank.com
LastSwab występuję w dwóch wersjach. LastSwab Basic zastępuje jednorazowe patyczki higieniczne, a LastSwab Beauty dba o nasz codzienny makijaż.
Jeśli chodzi o moje łazienkowe śmieci sprzed lat, to płatków higienicznych można było tam znaleźć mnóstwo. Do codziennej pielęgnacji (używanie toniku, czy robienie demakijażu) używamy ich przecież miesięcznie co najmniej kilkadziesiąt (wyrzucając po jednokrotnym użyciu), ale już od ponad roku, a może nawet i dwóch nie kupuję tego typu produktów w ogóle.
Dlatego na rynku pojawiły się bawełniane płatki wielorazowego użytku, na które szybko się przestawiłam i dzisiaj nie wyobrażam sobie jak mogłam na to wcześniej nie wpaść …
LastRound to kosmetyczne płatki wykonane z włókna drzewnego (70%) i bawełny (30%) w etui z przetworzonego plastiku wyłowionego z oceanów (OWP).
W zestawie jest 7 sztuk wacików. Dodatek włókna drzewnego sprawia, że płatki LastRound posłużą Ci dłużej od tradycyjnych wielorazowych płatków wykonanych z samej bawełny.
Kolejną różnicą między płatkiem z materiału a LastRound jest struktura wacika. Jego powierzchnia nie jest gładka. Jedna strona zawiera wypukłe prążki i a druga kwadraciki, dzięki czemu demakijaż jest dokładniejszy, płatki lepiej zbierają zanieczyszczenia.
Stosujesz je identycznie jak jednorazowe, ale zamiast do kosza, wrzucasz je do pralki z pościelą, bielizną lub ręcznikami. Czyż to nie jest świetne rozwiązanie?
Zalety takiego rozwiązania, są chyba oczywiste. Zmniejszasz obciążenie środowiska związane z uprawą bawełny, eliminujesz plastikowe opakowania i nie przyczyniasz się do powiększania składowisk odpadów.
Przy okazji warto wspomnieć o jeszcze jednym produkcie LastObject – chusteczki higieniczne LastTissue, które bezpiecznie możemy używać w domu lub w podroży. To trochę powrót do czasu naszych dziadków, którzy zazwyczaj nosili chusteczki wielorazowe za rękawem (kto z Was pamięta?). Przejście na chusteczki jednorazowe, oczywiście ze względu na wygodę – bardzo przydatne, ale jeśli chodzi o zanieczyszczenie środowiska – katastrofa.
I tutaj zaproponowane rozwiązanie przez markę LastObject jest w 100% realizacją idei #zerowaste. Chusteczki wykonane są z bawełny organicznej z certyfikatem GOTS. Ich silikonowe opakowanie jest wieczne, a jeśli zdecydujesz się je jednak wyrzucić nadaje się w 100% do recyklingu.
Brudne chusteczki spokojnie możemy wyprać w 60 stopniach i ponownie umieszczamy w opakowaniu. Czy wiesz, że papierowe chusteczki nie nadają się do ponownego przetworzenia? Wyrzucamy je do kosza na odpady zmieszane ponieważ zabrudzone, tłuste lub mokre mogłyby zanieczyścić całą frakcję odpadów. Ta sam sytuacja dotyczy płatków kosmetycznych czy patyczków higienicznych (nawet tych wykonanych z bambusa czy papieru).
Produkty LastObject są dostępne w różnych wersjach kolorystycznych, każdy kolor nazwany na cześć zagrożonego wyginięciem gatunku, czego przyczyną jest zanieczyszczenie oceanu (LastSwab) lub wycinka lasów (LastTissue).
Wszystkie produkty LastObject możesz kupić >>TUTAJ<<
Czy to nie są świetne rozwiązania? Ja w to wchodzę i stawiam na naszą planetę!
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz