Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Przejdźmy do oceny. W przypadku kukurydzy nie ma mowy o chemicznych dodatkach, a skład wszystkich produktów jest bardzo do siebie bardzo zbliżony. Jestem jednak pewna, że "cukier" może wiele osób zniechęcać. W przypadku tego typu przetworów jest on stosowany bardzo często i można powiedzieć, że jest to typowy dla nich składnik (mówię tu o wrzywach konsewowych). Dlaczego więc w jednych jest, a w innych nie ma? Podzieliłam je na dwie grafiki, aby było to jaśniejsze - na jednej są te z dodanym cukrem, na drugiej te, które go nie posiadają.
Odpowiedź mogą odrobinę nasuwać wartości cukru (łącznie - nie tylko dodanego) zapisane przy każdej kukurydzy:Zwróćcie uwagę, że tam, gdzie nie dodano cukru, minimalna jego zawartość w 100 g wynosi 4,2 g - a tam, gdzie dodano, wiele kukurydz ma w 100 g produktu 2,2 g cukru. Jak widzicie, te zawartości są mniejsze tam, gdzie jest cukier dodany (choć nie wszedzie, bo mamy ewenement, w którym cukier stanowi prawie 40% całkowitej masy! Otrzymała ona ocen neutralną).
Dlaczego tak jest? Bo KUKURYDZA MA KILKA ODMIAN i w zależności od tego, jaką zastosuje producent, może mieć konieczność dosłodzenia (lub jej nie mieć). Są odmiany słodkie, bardzo słodkie i niesłodkie. Dlatego, gdy producent użyje odmiany w ogóle nie słodkiej i doda do niej cukier, to łącznie cukru w produkcie może wyjść mniej, niż gdy użyje odmianę naturalnie słodką - i już jej nie posłodzi. Dlatego też być może nie warto się W TYM PRZYPADKU sugerować cukrem w składzie. Oznacza to tyle, że producent użył mniej słodkiej odmiany i wcale nie oznacza, że produkt w 100 g ma więcej cukru, niż ten, który nie był dosładzany. Bardzo często jest odwrotnie!
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz