Kryzys jajeczny w USA: Ptasia grypa i inflacja pustoszą półki sklepowe

Newsy spożywcze 18-03-2025
Autor: Daria Golba Udostepnij artykuł:
kryzys z jajkami w USA

Stany Zjednoczone zmagają się z poważnym niedoborem jaj, który prowadzi do gwałtownego wzrostu cen i pustych półek w sklepach. Głównymi przyczynami tego kryzysu są epidemia ptasiej grypy oraz rosnąca inflacja.


Ptasia grypa dziesiątkuje fermy drobiu

Od trzech lat USA walczą z rozprzestrzeniającą się epidemią ptasiej grypy, która dotknęła 48 stanów i objęła 110 milionów ptaków. W wyniku tego, liczba kur niosek znacznie się zmniejszyła, co bezpośrednio wpłynęło na podaż jaj na rynku.

Inflacja podbija ceny

Oprócz problemów zdrowotnych drobiu, inflacja również przyczynia się do wzrostu cen jaj. W styczniu 2025 roku średnia cena tuzina jaj klasy A w amerykańskich miastach wyniosła 4,95 USD, co stanowi ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z sierpniem 2023 roku, kiedy to cena wynosiła 2,04 USD.

Poszukiwanie zagranicznych dostawców

Aby zaradzić niedoborom, amerykański Departament Rolnictwa zwrócił się do krajów europejskich, takich jak Dania i Niemcy, z prośbą o eksport jaj do USA. Jednak nie wszystkie państwa są w stanie odpowiedzieć na te apele. Na przykład Finlandia odmówiła eksportu jaj, tłumacząc to ograniczeniami produkcyjnymi.

Turcja jako alternatywny dostawca

W obliczu trudności z pozyskaniem jaj z Europy, USA zwróciły się w stronę Turcji. Planowane jest, że w 2025 roku Turcja wyeksportuje do Stanów Zjednoczonych 420 milionów jaj, co stanowi rekordowy poziom w historii tureckiego eksportu tego produktu.

Reakcja władz USA

W odpowiedzi na kryzys, rząd USA przeznaczył miliard dolarów na stabilizację rynku jaj i ochronę przed przyszłymi epidemiami.

Podsumowanie

Kryzys jajeczny w USA uwidacznia, jak kruche mogą być łańcuchy dostaw żywności w obliczu epidemii i globalnych wyzwań gospodarczych. Współpraca międzynarodowa oraz inwestycje w bezpieczeństwo biologiczne są kluczowe dla zapewnienia stabilności rynku spożywczego w przyszłości.

Komentarze

Brak komentarzy pod tym artykułem

Dodaj komentarz