Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Pedicure, obojętnie czy wykonywany samodzielnie w domu czy podczas wizyty w salonie kosmetycznym, jest tylko jednorazowym zabiegiem, który fundujemy stopom raz na jakiś czas. Najważniejsza jest jednak codzienna pielęgnacja! Jej głównym elementem powinno być regularne stosowanie kremu nawilżająco–zmiękczającego.
Cennym składnikiem zmiękczającym skórę jest mocznik (Urea). Mocznik naturalnie występuje w ludzkiej skórze i wchodzi w skład Naturalnego Czynnika Nawilżającego (NMF). Jest składnikiem odpowiedzialnym za zatrzymywanie wody w naskórku. Mocznik, który możemy znaleźć w kosmetykach, pozyskiwany jest w laboratoriach, ma formę białego i co ważne, bezzapachowego proszku.
W produktach do stóp, gdzie znajduje się w wyższych stężeniach wykazuje działanie zmiękczające, lekko złuszczające, a także przeciwbakteryjne. W niższych stężeniach (do 10%) występuje także w kremach do pielęgnacji ciała czy twarzy przeznaczonych dla skóry suchej, ponieważ działa nawilżająco i pobudza regenerację naskórka. Oprócz tego działa on także przeciwświądowo, zmniejsza stan zapalny i ułatwia gojenie ran, dlatego nie powinna nas dziwić jego obecność w tak wielu kosmetykach, nawet w tych do cery trądzikowej czy w produktach leczniczych!
Przy skłonnościach do zgrubień i odcisków dobrze sprawdzają się też kremy z dodatkiem kwasów złuszczających, które delikatnie pozbywają się martwego naskórka i wygładzą powierzchnię skóry.
W kremach do stóp częstym dodatkiem są ekstrakty roślinne o działaniu łagodzącym, antybakteryjnym i przeciwpotnym. Są one równie ważnym elementem pielęgnacji i często ich dodatek sprawia, że krem naprawdę świetnie działa! Do takich roślinnych substancji należą min. popularny olejek z drzewa herbacianego o działaniu antybakteryjnym i przeciwgrzybicznym, dzięki niemu możemy pozbyć się nieprzyjemnego zapachu stóp, a nawet zapobiec rozwojowi grzybicy skóry i paznokci.
Oczywiście w przypadku zaawansowanej choroby należy udać się bezzwłocznie do lekarza! Innymi ciekawymi substancjami są antybakteryjne ekstrakty i olejki z rozmarynu, mięty czy ekstrakt z arniki górskiej, który łagodzi opuchliznę oraz nagietek o działaniu przeciwzapalnym i kojącym skórę. Często dodawany jest także czysty mentol lub jego sole o działaniu chłodzącym i przynoszącym ulgę - przyda się zwłaszcza do wieczornego masażu po długim dniu!
Chociaż substancja ta nie jest akceptowana w kosmetykach naturalnych, to w przypadku pielęgnacji stóp mamy do niej neutralne podejście. Może się przydać zwłaszcza na początku kuracji, by szybko uzyskać efekt wygładzenia i ułatwić skórze utrzymanie nawilżenia. Substancja ta dodatkowo nadaje poślizg, co chroni skórę przed otarciami i uszkodzeniami. W dłuższej perspektywie polecamy jednak preparaty z wysoką zawartością maseł i olejów, które dodatkowo wspomagają regenerację naskórka oraz uzupełniają skórę w lipidy i uszczelniają ją.
Warto pamiętać, że skóra stóp, podobnie jak dłoni, prawie nie zawiera gruczołów łojowych, dlatego pozbawiona naturalnej ochrony jest bardziej narażona na wysychanie. W połączeniu z grubszą skórą i noszeniem nieprawidłowo dobranego obuwia może prowadzić do pękania skóry, zwłaszcza na piętach. W pielęgnacji stóp zdecydowanie lepiej stawiać na delikatność i regularność! Zamiast ostrego pumeksu, który podrażnia skórę i ją za bardzo rozgrzewa podczas pocierania, lepiej postawić na dobry krem i sumiennie smarować stopy, pozwalać skórze się zregenerować i odzyskać miękkość.
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz