Kremy do rąk – regeneracja i odżywianie

Autor: Karolina Kosmala Udostepnij artykuł:

Zerknijmy więc co kryje się w składzie kremów odżywczych i regenerujących.


O dłonie warto dbać przez cały rok, nie tylko jak poczujemy pierwsze skutki chłodów – regularna aplikacja kremów nawilżających i pielęgnujących sprawi, że skóra będzie bardziej elastyczna, a jej bariera hydrolipidowa szczelna, co skutecznie organiczny przeznaskórkową utratę wody (TEWL).

Skóra dłoni nie posiada niestety wystarczającej liczby gruczołów łojowych (jest za to dobrze wyposażona w gruczoły potowe, które dodatkowo powodują jej odwadnianie), co w połączeniu z suchym zimnym powietrzem daje nam szybką utratę nawilżenia, potęgowaną dodatkowo przez częste mycie dłoni (w porównaniu z innymi częściami ciała dłonie myjemy znacznie częściej). Dlatego tak ważna jest ich pielęgnacja, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.

Kolejnym czynnikiem, który zwiększa ryzyko uszkodzenia skóry dłoni jest fakt, że na zimnym powietrzu dochodzi do obkurczenia naczyń krwionośnych, przez co dłonie ochładzają się szybciej i są bardziej narażone na odmrożenia! Jeśli zdarzyło nam się doprowadzić dłonie do przechłodzenia, skóra jest szorstka, sucha i zaczerwieniona, to zdecydowanie trzeba zadziałać na nią regenerująco i ochronnie.

W takiej sytuacji należy sięgnąć po krem do rąk o bogatszej i bardziej tłustej konsystencji – przyda nam się taki produkt także wtedy kiedy planujemy wyjazd na zimowe ferie lub wiemy, że spędzimy na dworze trochę czasu. Każdy krem składa się z wody i tłuszczu połączonych w emulsję za pomocą emulgatorów. W zależności od ich proporcji oraz pozostałych składników producenci uzyskują pożądaną konsystencję.

W przypadku odżywienia i regeneracji zdecydowanie interesują nas produkty, które zawierają wysoko w składzie oleje – jeśli jest to możliwe to nawet na pierwszym miejscu w składzie, a substancje nawilżające (Glycerin, Sodium Hyaluronate, Betaine, Propanediol, Urea) i wodne ekstrakty roślinne nieco dalej – dzięki temu otulą one dłonie ochronnym filmem, który ograniczy utratę nawilżenia i będą je chronić przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi!

Do takich substancji należą naturalne oleje i masła np. olej sojowy, olej rycynowy, olej ze słodkich migdałów, olej macadamia czy też olej kokosowy oraz masło shea i masło z kakao. Oprócz nich możemy w składzie znaleźć roślinne woski, które działają podobnie jak parafina, ale są łatwiejsze do usunięcia bez konieczności stosowania silnych detergentów.

Czy w takim razie należy unikać parafiny i silikonów w kremach do rąk?

Niekoniecznie! Ich dodatek poprawia okluzję preparatu i często również jego właściwości aplikacyjne (np. smarowalność), warto jednak pamiętać, że parafina działa tylko na powierzchni skóry – nie odżywia jej i nie regeneruje, ani nie wzmacnia bariery lipidowej, dlatego warto stosować ją z umiarem i w trudnych przypadkach, a w regeneracji postawić na składniki naturalne o wysokiej zgodności z lipidami znajdującymi się w naszej skórze.

Oprócz emolientów warto także szukać substancji, które wspomagają regenerację skóry jak pantenol czy alantoina, lipidów w postaci cholesterolu i lecytyny, protein (zarówno tych roślinnych jak odzwierzęcych), ceramidów, a także antyoksydantów, które spowolnią starzenie się skóry i będą hamować rozwój wolnych rodników!

W kremach do rąk, które wybieramy na zimę i do regeneracji skóry dłoni unikajmy substancji, które naruszają barierę lipidową – należą do nich min, substancje oksyetylowane (PEGi, ceteareth, laureth, polisorbaty), większość glikoli (np. Propylene Glycol, Butylene Glycol), niektórych substancji chelatujących (EDTA i jego sole) zwłaszcza jeśli znajdują się wysoko w składzie czy alkoholu i alkoholu denaturowanego (Alcohol, Ethanol, Alcohol Denat.).

Pamiętajmy też, że pielęgnacja dłoni nie kończy się na sporadycznym wmasowaniu w nie kremu! Zimą zawsze chronimy dłonie nosząc odpowiednie ubranie – tak jak nosimy szalik żeby chronić szyję, tak też pamiętajmy o rękawiczkach – sms poczeka aż dotrzemy do ciepłego pomieszczenia żeby odpisać. Najlepsze rękawiczki na chłodne dni to te… z jednym palcem!

Zrezygnujmy też z mycia dłoni w bardzo gorącej wodzie z użyciem silnych środków myjących (opartych na SLS, SLeS i pozostałych substancjach silnie odtłuszczających) czy też mydeł w kostce – ich zasadowe pH sprzyja uszkodzeniu bariery hydrolipidowej i szybszemu przesuszaniu się skóry! Zmarzniętych dłoni nigdy też nie ogrzewamy przez włożenie do gorącej wody lub kładzenie ich na źródle ciepła (kaloryfer, kominek).

Należy poczekać aż pomału wyrówna się ich temperatura po przyjściu do ciepłego pomieszczenia, można pomóc sobie letnią wodą i delikatnym masażem!

A jeśli chcecie mieć piękne paznokcie to pamiętajcie, żeby wykonywać delikatny masaż wału paznokciowego i fragmentu palca aż do pierwszego paliczka.

Kurację odżywczą warto wzmocnić na kilka sposobów – pierwszy to założenie bawełnianych rękawiczek po wmasowaniu kremu, a drugi to aplikowanie grubej warstwy czystego masła shea (lub innego, gotowego masełka) na noc. Ostatnią metodą jest masaż ciepłym olejem – może być to Twój ulubiony olej lub gotowa mieszanka do masażu ciała – uważajcie na temperaturę – olej ma być przyjemnie ciepły, ale nie gorący!

Ciekawi nas jakie są Wasze sposoby na suchą skórę dłoni?

Komentarze

Justyna Czybier

tak, to filtr z dobrym składem :) zwracamy uwagę na to, że jeden z filtrów jest w formie nanocząstek, wiec w zestawieniu byłby wyróżniony kolorem, ale sam produkt otrzymałby naszą pozytywną ocenę :)

Justyna

Aqua, Bis - Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Methylene Bis - Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), C9-12 Alkane, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Niacinamide, Glycerin, Cannabis Sativa ...Skład basiclab sp 50.Czy jest kosmetykiem o dobrym składzie

Dodaj komentarz