Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Same rozstępy bardzo prosto mówiąc można porównać do blizn, z różnicą że blizny powstają w wyniku urazu, a rozstępy podczas szybkiego rozciągania skóry. Dzieje się tak za sprawą nadmiernego rozciągnięcia włókien kolagenu, które prowadzą do pojawiania się czerwonych linii na brzuchu, nogach czy piersiach. Z czasem świeże rozstępy zaczynają się goić, bledną i stają się cieńsze co można zaobserwować jako "wklęśnięcie na skórze". Co ciekawe rozstępy w kolorze czerwonym są jednak najłatwiejsze do usunięcia i warto się nimi zająć po ich powstaniu lub lepiej, minimalizować ich powstawanie poprzez odpowiednią pielęgnację.
I tak i nie. Na szansę ich powstawania ma kilka czynników, między innymi nasze geny, nie oznacza to jednak, że nasza pielęgnacja jest bez znaczenia! Odpowiednie produkty i regularna ich aplikacja oraz wykonywanie przy tym masażu pomaga uelastycznić skórę, wzmocnić kolagen i elastynę, które są odpowiedzialne min. za jędrność skóry.
Ważne jest jednak aby pamiętać o profilaktyce - jeśli chcemy zminimalizować powstawanie rozstępów to warto jeszcze przed ciążą regularnie smarować i masować miejsca szczególnie narażone na ich powstawanie czyli piersi, brzuch, pośladki i uda. Warto też zrezygnować zawczasu z gorących kąpieli i prysznica, które powodują wysychanie skóry, a zamiast tego stosować naprzemienne strumienie ciepłej i zimnej wody.
NASZA RADA
Pamiętaj, by masaż wykonywać delikatnie, w kierunku od dołu do góry (w stronę serca), a w czasie ciąży zrezygnuj z niego w ostatnim miesiącu zwłaszcza w okolicy brzucha i piersi.
Warto pamiętać, że w ciąży zaleca się odstawienie produktów z witaminą A i jej pochodnymi! Substancja ta może być przez nas śmiało stosowana w każdym innym okresie życia, jednak to w ciąży może niestety nawet dojść do uszkodzenia płodu. Chociaż w teorii przez skórę nie przenika jej tak wiele, to brakuje danych potwierdzających jej bezpieczeństwo do stosowania w ciąży. Pochodne te występują najczęściej jako Retinol, Hydrogenated Retinol czy najsłabsza forma Retinyl Palmitate – ta ostatnia często występuje jako przeciwutleniacz na końcu składu i nie musimy jej się bać!
Produkty tego typu powinny w swoim składzie zawierać substancje aktywne o działaniu ujędrniającym i przyspieszającym gojenie. Jedną z takich substancji lub raczej kompleksów kosmetycznych jest kompleks STRIOVER™ (Astragalus Membranaceus & Codonopsis pilosula) o udowodnionym działaniu spłycającym i rozjaśniającym rozstępy.
W takim kosmetyku nie powinno także zabraknąć naturalnych olejów, które pozytywnie wpływają nie tylko na nawilżenie naskórka ale także na zmniejszenie prawdopodobieństwa powstania rozstępów dzięki uzupełnianiu lipidów w cemencie międzykomórkowym. Dodatkowo oleje działają także zmiękczająco na skórę. Do takich olejów zaliczyć można min. olej z awokado, olej jojoba, olej migdałowy oraz masło shea.
Witaminy takie jak C oraz E dodatkowo działają antyoksydacyjnie, zwalczając wolne rodniki powodujące szybsze starzenie się skóry oraz zapobiegają utlenianiu się lipidów w naskórku. Witamina C dodatkowo świetnie stymuluje syntezę kolagenu i chroni go przed uszkodzeniami, co ma kluczowe znacznie w profilaktyce anti-age oraz profilaktyce skóry narażonej na rozstępy. Witamina C przyczynia się też do regeneracji witaminy E przedłużając jej działanie.
W kosmetykach na rozstępy wskazane są również ekstrakty roślinne np. ekstrakt z Centella Asiatica, który działa regenerująco, a przy tym wygładza, łagodzi stan zapalny, zmniejsza widoczność rozstępów i je rozjaśnia. Działanie wąkroty wzmacniane jest często przez dodatek innej, silnie przeciwzapalnej substancji o nazwie Darituside . Warto też zwrócić uwagę ekstrakty z grejpfruta (olejek eteryczny i wyciąg z pestek) działające stymulująco na produkcję włókien elastynowych oraz kolagenowych.
W produktach tego typu lepiej unikać syntetycznych przeciwutleniaczy, które są niebezpieczne dla naszego zdrowia, ponieważ mogą wywoływać raka oraz zmiany genetyczne w komórkach. Do tej klasy przeciwutleniaczy zaliczamy BHT i BHA. Dodatkowo w ciąży radzi się także unikać części konserwantów np. donorów formaldehydu. Inaczej ma się sprawa z Phenoxyethanolem - jedno z największych badań kohortowych (badania obserwacyjne) wykazano pewną korelację stężenia metabolitów tego związku w moczu z czasem zajścia w ciążę, ale w najnowszych opracowaniach nie jest ono uznane za wystarczające.
Samo działanie konserwantów na płód jest żadne lub znikome, jednak z powodu braku badań na ciężarnych (jest to nieetyczne), nie ma wystarczającej ilości danych. To co nasz przekonuje do ich unikania w miarę możliwości, to fakt, że skóra w ciąży jest delikatniejsza i łatwiej może zareagować podrażnieniem na te związki.
Podobnie ma się jednak sprawa z niektórymi ekstraktami czy alergenami zapachowymi – jeśli w ciąży występuj nadwrażliwość na jakikolwiek kosmetyk czy konkretną substancję, to zdecydowanie lepiej ich unikać!
Tutaj istnieje kompletna dowolność, ważne by kosmetyki dostosować do naszych preferencji!
Olejki i oliwki – są najbardziej płynne i lejące się ze wszystkich produktów, mają też często najprostszy skład i są mocno uniwersalne, sprawdzą się w pielęgnacji całego ciała, a nawet do olejowania włosów! Produkty te, to najczęściej połączenie różnych olejów, a cała moc ich działania to właśnie większa elastyczność i zmiękczanie skóry. Polecamy stosować na lekko wilgotną skórę po prysznicu – nie tylko lepiej się wchłoną, ale także pomogą zatrzymać więcej nawilżenia w naskórku!
Balsamy i masełka – to szeroka grupa produktów od bardziej lejących się lotionów po dość treściwe, bezwodne formuły. Balsamy są bardzo uniwersalnymi kosmetykami dla każdego typu skóry, nie tylko tej z rozstępami. Dzięki temu, że zawierają w składzie zarówno wodę, emolienty i substancje aktywne poradzą sobie z większością zadań – nawilżą, ujędrnią i pomogą w łagodzeniu stanów zapalnych. Nie zostawiają też tak tłustej warstwy na skórze jak olejki czy masełka. Masełka z kolei zmotywują nas dodatkowo do porządnego masażu, który wyjdzie skórze na dobre!
Niezależnie od wybranej konsystencji warto pamiętać, że żaden olejek ani balsam nie zadziała jeśli będzie tylko stać na półce. Kluczem w profilaktyce powstawania rozstępów i ich niwelowania jest... regularność.
Przede wszystkim nie panikować - ważne jest aby nadal kontynuować pielęgnację, rozstępy są bardzo podobne do blizn, z tego też powodu na początku są zaczerwienione, a z czasem kolor znika, a same rozstępy są jasne i lekko wklęśnięte. Dalsza pielęgnacja pomoże skórze przyspieszyć ten proces i może sprawić, że będą one mniej widoczne, jednak do całkowitego ich usunięcia potrzebna będzie pomoc specjalisty
Akcesoria kosmetyczne to świetni pomocnicy w kwestii rozstępów, zarówno profilaktyki i działania na istniejących! Wśród nich szczególnie wyróżnia się szczotka do masażu na sucho lub mokro, którą wystarczy codziennie, delikatnie omiatać całe ciało ze szczególnym przyłożeniem do problematycznych stref by poczuć różnicę! Samo szczotkowanie jest bardzo przyjemne i bezbolesne, co więcej trwa naprawdę krótko – wystarczy dosłownie 5-10 minut przed prysznicem, ale za to regularnego i codziennego szczotkowania by odczuć, ze skóra jest bardziej napięta i elastyczna! Szczotkowanie zastępuje też peeling, dzięki niemu skóra lepiej wchłania substancje odżywcze, zmniejsza się też problem wrastających włosków, a my nie musimy kupować kolejnego kosmetyku (chyba, że bardzo chcemy ;) )
W przypadku ciąży polecamy jednak skonsultować szczotkowanie z lekarzem prowadzącym!
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz