Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Ochrona przeciwsłoneczna jest istotna przez cały rok! Dotyczy to zwłaszcza twarzy, która ma największy kontakt ze słońcem w porównaniu do reszty ciała (zwłaszcza w chłodniejsze miesiące). Chociaż oczywiście warto pamiętać także o innych częściach ciała, które pozostawiamy odkryte np. często pomijane przez nas dłonie, a także szyja czy dekolt, które czasami nazywa się "przedłużeniem twarzy" (zwłaszcza w kontekście pamiętania o nich podczas pielęgnacji).
Obecnie mamy do wyboru ogrom produktów, dlatego dziś postanowiliśmy przyjrzeć się filtrom z faktorem ochrony SPF30!
Produkty z wysoką ochroną SPF30 polecane są głownie w sezonie jesień-wiosna, zwłaszcza osobom, które nie korzystają z inwazyjnych zabiegów czy złuszczających kuracji.
Jeśli chodzi o porównanie ochrony różnych faktorów to SPF30 pochłania ok 96,7% promieniowania UVB, podczas gdy SPF50 98,3%*. I chociaż może się to wydawać niewiele to warto pomyśleć w nieco innych kategoriach!
Po pierwsze, niestety mało kto aplikuje odpowiednią ilość filtrów na skórę! Dzieje się tak z kilku przyczyn, jedną z nich może być czynnik ekonomiczny (filtry są dość drogie), a inną po prostu brak komfortu po aplikacji.
Po drugie, zamiast skupiać się na tym ile % promieniowania UVB zatrzymuje dany filtr, pomyślmy raczej ile więcej przechodzi w przypadku niższego faktora! Jeśli dodamy do tego ekspozycję na promienie przez dłuższy czas (np. na plaży czy na spacerze), to osiągamy całkiem niezły wynik energii jaka dociera do naszej skóry pomimo stosowania produktów z filtrami UV.
Po trzecie, często zapominamy o ważnym czynniku jakim jest ochrona przed promieniowaniem UVA. Określenie SPF oznacza jedynie w jakim stopniu produkt chroni nas przed promieniowaniem UVB, producenci nie mają jednak obowiązku podawania zakresu ochrony przed UVA.
Część z nich decyduje się na takie rozwiązanie i nie tylko wykonuje pomiary, ale dodatkowo umieszcza je na opakowaniu.
Na szczęście w Unii Europejskiej wszystkie filtry mają wymóg ochrony przed promieniami UVA w minimalnej ilości 1/3 w stosunku do deklarowanego faktora SPF. Oznacza to, że wybór filtra z SPF30 da nam niższą ochronę przeciw promieniowaniu UVA niż w przypadku filtrów SPF50 czy SPF50+.
Na szczęście tak nie jest! Ten faktor ochrony nadal określa się jako wysoki, co jest zgodne z prawdą. Taki rodzaj ochrony polecamy w kilku przypadkach np. zależnie od posiadanego fototypu cery lub osobom, które nie mają cery wrażliwej czy naczynkowej.
SPF30 będzie także przydatny jesienią i zimą dla osób, które nie stosują żadnych kuracji czy zabiegów wiążących się ze złuszczaniem skóry lub jej uszkodzeniem.
Co ważne, to SPF30 będzie też lepszym rozwiązaniem jeśli znaleźliśmy swój ideał właśnie o takim faktorze i mamy pewność, że aplikujemy go prawidłową ilość! Niestety, ale im mniej produktu nałożymy, tym niższą ochronę uzyskamy, dlatego nic nam po kosmetyku z bardzo wysokim faktorem jeśli aplikujemy go za mało.
Ten rodzaj produktu wydaje się być rewelacyjną opcją, która może zastąpić nam krem, produkt ochronny i makijaż w jednej aplikacji. Szczególnie mogą one kusić osoby, które obawiają się bielenia skóry, tak często kojarzonego z aplikacją filtrów mineralnych.
W tej kategorii mamy szeroki wybór produktów, z różną wartością faktora ochrony, jednak skupiliśmy się jedynie na tych, które oferują ochronę nie niższą niż SPF30.
Czym są filtry barwione? Najprościej mówiąc są to produkty, posiadające ochronę przeciwsłoneczną oraz dodatek pigmentów, które mają na celu nadać skórze zdrowej barwy i zniwelować bielenie wynikające z użycia filtrów mineralnych.
Do kategorii filtrów barwionych można zaliczyć też niektóre produkty typu BB.
Pomimo pozornej wygody stosowania tego typu produkty obarczone są niestety ryzykiem aplikacji zbyt małej porcji produktu. Prawidłowa ilość stosowanego produktu powinna wynosić 2mg/cm2 skóry i wynika ona ze sposobów pomiaru wartości faktora ochrony.
W przypadku skóry twarzy zwykle mówi się o aplikacji produktu w ilości ok 0,8 - 1g w przypadku kobiecej twarzy i ok 1-1,25g w przypadku większej twarzy męskiej. Oczywiście najlepiej samemu zmierzyć swoją twarz i dzięki temu uzyskać miarodajny wynik!
W obliczeniach tych nie wzięto uwagi także takich powierzchni jak podbródek, szyja, dekolt czy... uszy gdzie aplikacja barwionego filtra może być problematyczna.
Dodatkowo oprócz odmierzania zbyt niewielkiej porcji dochodzą także takie błędy jak np. aplikacji za pomocą gąbeczek czy pędzli, które pochłaniają część produktu (i nie jest to wiadomo jaką) oraz trudności w reaplikacji.
Dlatego my polecamy wybierać albo takie filtry barwione, które jesteśmy w stanie zaaplikować obficie lub też traktować kosmetyki te jako dodatkową ochronę i pod spód konsekwentnie używać bezbarwnego kremu z wysokim faktorem ochrony!
Propozycje produktów ochronnych do twarzy z faktorem SPF50 omówiliśmy TUTAJ
*Źródło: Sun protection factors: world wide confusion, U. Osterwalder and B. Herzog, DOI 10.1111/j.1365-2133.2009.09506.x
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz