Dieta kobiety karmiącej – mity

Porady zakupowe 07-11-2019

Autor: Kamila Kweczke Udostepnij artykuł:

Nadal krąży wiele mitów na temat diety kobiety karmiącej piersią. Przede wszystkim jednym z nich to, że nie można jeść potraw wzdymających, ponieważ mogą wywołać kolki u niemowląt. Karmiące często słyszą, że nie powinny jeść żadnych alergenów, smażonych potraw. Te wszystkie "cenne rady" powtarzane przez wiele osób to MITY. Kobieta karmiąca piersią może spożywać kapustę, fasolkę, mleko, a nawet czekoladę!

Jak powinna się odżywiać kobieta karmiąca piersią?

Przede wszystkim różnorodnie - tylko taka dieta pozwala na dostarczenie wszystkich potrzebnych naszemu organizmowi składników.
Kobieta karmiąca (ale uwaga! każda kobieta, każdy mężczyzna, każde dziecko) powinna spożywać przede wszystkim warzywa, owoce i produkty pełnoziarniste. Unikać produktów wysokoprzetworzonych, słodzonych napojów, sztucznych słodyczy. W diecie powinny dominować produkty, które nie posiadają listy składników (albo dwuskładnikową): warzywa, owoce, kasze, ziarna zbóż, jogurty naturalne, pieczywo żytnie (na zakwasie), makarony, orzechy, woda. Po prostu zalecana jest różnorodna dieta.
W trakcie laktacji powinno się przyjmować więcej o około 500 kcal w trakcie pierwszych sześciu miesięcy karmienia i około 400 kcal w kolejnym (w dalszym okresie wszystko zależy od liczby i intensywności karmień). Jeśli kobieta karmi więcej niż jedno dziecko to zapotrzebowanie energetyczne również wzrasta.
Ważne składniki w diecie matki karmiącej to jod, witamina D, wapń, żelazo, kwasy tłuszczowe.
Nie powinno się przechodzić na diety eliminacyjne na wszelki wypadek. Jeśli dziecku nic nie dolega to nie należy eliminować z diety np. mleka czy też glutenu. Jeśli zaobserwujesz niepokojące objawy jak np. wysypki, biegunki, zaparcia to skontaktuj się z lekarzem.
W przypadku wystąpienia kolek u niemowlaka nie ma potrzeby przechodzenia na mleko modyfikowane - ono nie wyleczy malucha! Kolki nie występują, bo kobieta zjadła coś nieodpowiedniego. Chociaż wiele osób nadal tak sądzi mówiąc kobiecie: "dziecko płacze, bo zjadłaś coś nieodpowiedniego". Wiecie, że zrzucanie winy na kobietę potęguje w niej poczucie winy?
Kobieta karmiąca powinna unikać używek - palenie tytoniu ma negatywny wpływ na laktację. Niektóre badania sugerują, że zmniejsza dzienną produkcję mleka o około 250-300 ml. Również należy odstawić alkohol.
Należy pamiętać o ograniczeniu kofeiny - maksymalnie 300 mg - a jedna kawa to około 95 mg (wszystko zależy od sposobu przygotowania kawy).
Woda - kobieta karmiąca powinna wypijać dziennie ok. 3 litry płynów.

Czyli dieta kobiety karmiącej niczym się nie różni od dobrze zbilansowanej i różnorodnej diety - ZAWSZE powinniśmy odżywiać się "z głową". I nie popadajmy nigdy w skrajności!

Literatura:

Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, Joanna Rachtan-Janicka, Aleksandra Wesołowska, Piotr Socha, Mirosław Wielgoś, Monika Żukowska-Rubik, Beata Pawlus. Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji. Standardy medyczne, 2013, T. 10, 265-279.