Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Pewnie spotkaliście się kiedyś ze stwierdzeniem, że nowalijek lepiej nie jeść, bo to sama chemia… Czy tak rzeczywiście jest? Przeczytajcie artykuł do końca i sprawdźcie, kiedy warto je kupować oraz jak przechowywać i myć nowalijki.
Warto wiedzieć o tym, że te pierwsze nowalijki są uprawiane szklarniowo. Przez to warzywa nie otrzymują światła słonecznego, które jest niezbędne do ich wzrostu. Aby rosły prawidłowo, producenci muszą stosować nawozy na bazie azotu. Nowalijki pobierają go niestety bardzo dużo, dlatego ważne jest, aby dozować je z rozsądkiem.
Nowalijki mimo wszystko dostarczają witamin i minerałów, dlatego zamiast całkowicie z nich rezygnować, należy umiejętnie je wybierać oraz czyścić. Dobrze będzie również wybierać je jako dodatek do potraw, a nie robić z nich podstawę swojej diety (aby unikać teraz jedzenia naprawdę sporych ilości).
Bezpieczniejsze będą w połowie maja, gdy warzywa uprawiane gruntowo zamienią te szklarniowe. One będą miały okazję dojrzewać w słońcu i bez takich ilości nawozów.
Przede wszystkim nie przechowuj warzyw w foliowych torebkach – brak dostępu świeżego powietrza przyspiesza zamianę azotanów w szkodliwe azotyny. Pamiętaj też o tym, by bardzo dokładnie myć te warzywa (azotany rozpuszczają się w wodzie, więc moczenie sprzyja ich wypłukiwaniu).
Zielone warzywa liściaste warto dodatkowo moczyć (sałaty podzielić najpierw na liście), aby każdy listek był dokładnie umyty. Następnie można je przechowywać w pojemniku wyścielonym ręcznikiem papierowym i przykryć również ręcznikiem, tylko lekko zwilżonym. Tak przygotowaną sałatę przechowuj w lodówce.
Więcej o przechowywaniu warzyw i owoców przeczytasz w tym wpisie (klik).
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz