Moduł tworzenia i zarządzania listami zakupowymi jest dostępny
tylko w naszej aplikacji. Zachęcamy do jej odwiedzenia.
Zespół Czytamy Etykiety
Pączkom z supermarketów zarzuca się, że robione sa po najprostszej linii oporu (masowo, z proszku), przez co cierpią na jakości, a ich skład pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście listy składników można łatwo sprawdzić, gdyż przy półkach z pieczywem dostępne są karty ze składami wypieków. Nasze czujne oczy skierowały się na te działy w dwóch popularnych marketach - Lidlu i Biedronce.
I powiemy Wam... szału nie ma. Nie spodziewałyśmy się fajerwerków, ale potwierdza się stara zasada: pączki zrobione w domu najlepsze :)
Pączki i donuty z Lidla:
Pączki i donuty z Biedronki:
Według nas odrobinę lepiej (co nie znaczy, że dobrze) wypadła tutaj Biedronka - ich produkty nie są tak napakowane dodatkami, chociaż i tak składy pozostawiają bardzo dużo do życzenia... I wiecie - pączki same w sobie składają się z różnych komponentów, stąd listy składników nie muszą być idealnie krótkie. Natomiast składy poszczególnych elementów mogłyby być znacznie krótsze – nadzienie nie zawierać tyle różnych postaci cukru, a także substancji konserwujących. Ciasto spokojnie obyłoby się bez emulgatorów, skrobi modyfikowanej, fosforanów i sztucznych aromatów...
Brak komentarzy pod tym artykułem
Dodaj komentarz