Piwo miodowe – porównanie produktów

Autor: Agnieszka W. Udostepnij artykuł:

Piwa smakowe są bardzo popularne - zwłaszcza panie cenią sobie ich słodki, orzeźwiający smak. Niestety, wiele z nich ma naprawdę kiepskie składy - dodawane są do nich zaprawy owocowe z dodatkiem syropu glukozowo-fruktozowego, a także substancje konserwujące czy nawet słodziki. Wyjątkiem są piwa miodowe, które spośród piw smakowych mają naprawdę najlepsze składy, a jedynym dodatkiem - poza składnikami piwa - jest miód. 


W dzisiejszym zestawieniu nie będzie zbyt wielu różnic, ponieważ wszystkie miodowe piwa mają bardzo zbliżone składy. Potraktujcie ten artykuł jako wskazówkę, która pozwoli Wam zdecydować, czy lepiej wziąć piwo z sokiem owocowym - czy jednak z dodatkiem miodu, które również jest bardzo smaczne - a pod względem składu, nieporównywalnie lepsze.

Dodatek miodu czy aromat? 

Jedynym wyróżnikiem, jaki wzięliśmy pod uwagę przy ocenie piw miodowych, jest obecność miodu lub aromatu. W prawdzie nie w każdym piwie podano jego zawartość, ale patrząc na miejsce na liście składników jest to kilka procent. Uważamy, że to odpowiednia ilość - wystarczy, aby nadać piwu odpowiedni smak i aromat, a z drugiej strony - taka ilość nie dostarczy zbyt dużej ilości zbędnego cukru do piwa :)

Znaleźliśmy też takie piwo, które w ogóle nie zawiera miodu. Uznaliśmy jednak, że nie będziemy dawać negatywnych ocen, ponieważ aromat nie jest na tyle złym dodatkiem, żeby tak oceniać cały produkt. W porównaniu do wielu piw z sokiem owocowym, wszystkie miodowe wypadają lepiej!  Choć oczywiście jesteśmy zdania, że lepiej wybrać piwo bez sztucznych aromatów (ewentualnie z naturalnym) i z dodatkiem miodu.

Cieszymy się też, że w większość piw miodowych producent podał pełny skład. Składniki, które są wypisane, mogą nie być znane wszystkim z Was, bo zwykle na etykietach piw nie ma ich wymienionych - prawo żywnościowe dopuszcza brak składu surowcowego piwa. Natomiast duży plus dla wszystkich wytwórców, którzy podają pełny skład!

Komentarze

Brak komentarzy pod tym artykułem

Dodaj komentarz