Balsam brązujący od Mokosh to prawdziwy hit w kategorii produktów opalających, nic więc dziwnego, że dołączył do niego odżywczy samoopalacz Marakuja Brzmi kusząco, prawda?
Porównaliśmy oba te produkty, więc z naszych grafik dowiecie się na jakich substancją są oparte, który będzie mocniejszy, a którą wersję wybrać na pierwszy raz z produktem brązującym
Używacie takich produktów? Jaki balsam brązujący lub samoopalacz jest Waszym ulubionym ?