Jesienią stawiamy na rozgrzewające zupy! Można je jeść na obiad albo kolację, a nawet i na śniadanie. Uważamy, że warto do zup dodawać strączki, które sprawią, że będziemy najedzeni dłużej. Wszystko to za sprawą błonnika! Zwłaszcza polecamy czerwoną soczewicę, której nie trzeba moczyć i szybko się gotuje. I przede wszystkim, zawiera sporo białka, błonnika, a także witaminy (m.in. kwas foliowy ważny dla kobiet w ciąży) i składniki mineralne (wapń, cynk, żelazo). Jak widzicie, obiad bez dodatku mięsa też może być wartościowy i sycący!
Składniki:
- 3 łyżki oliwy
- 3 ząbki czosnku
- 1 duża cebula
- 3 łyżki czerwonej soczewicy
- puszka krojonych pomidorów bez skóry
- 1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego
- 2 czerwone papryki
- 4 łyżki kuskusu
- 1/2 pęczka natki pietruszki do posypania
- przyprawy: liść laurowy, sól, pieprz, tymianek, oregano, ostra i słodka papryka
Wykonanie:
- Soczewicę przepłukaj na sicie pod bieżącą wodą.
- Papryki umyj, oczyść z nasion i pokrój w kostkę.
- W garnku rozgrzej oliwę, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekaną cebulę. Podsmaż do zeszklenia cebuli.
- Do garnka dodaj soczewicę, pomidory (razem z zalewą) i przyprawy.
- Gotuj na małym ogniu, dolewając małymi porcjami bulion, aż soczewica zmięknie (około 25 minut).
- Po tym czasie dodaj pokrojoną paprykę i gotuj jeszcze 10 minut.
- Garnek z ugotowaną zupą zdejmij z palnika, dodaj kuskus, dopraw do smaku solą i pieprzem, wymieszaj.
- Garnek z zupą przykryj i odstaw na kilka minut, żeby kuskus napęczniał.
- Przed podaniem zupę posyp natką pietruszki.