Skip to main content

Wegetariańskie burgery – porównanie

2019-10-16

Porównanie produktów

Autor: Agnieszka W.

Wegetariańska oraz wegańska żywność w ostatnim czasie stała się bardzo popularna.  Ma to związek głównie z rosnącą ilością osób przechodzących na dietę bezmięsną – a także ze zwiększaniem świadomości na jej temat. Dzisiaj przyjrzymy się wege-burgerom – a dokładniej ich składom. Na początku chciałabym zwrócić uwagę na to, że dieta wegańska wielu osobom kojarzy się […]

Wegetariańska oraz wegańska żywność w ostatnim czasie stała się bardzo popularna.  Ma to związek głównie z rosnącą ilością osób przechodzących na dietę bezmięsną – a także ze zwiększaniem świadomości na jej temat. Dzisiaj przyjrzymy się wege-burgerom – a dokładniej ich składom.


Na początku chciałabym zwrócić uwagę na to, że dieta wegańska wielu osobom kojarzy się z “udziwnianiem” posiłków i jedzeniem samych drogich, egzotycznych produktów. Jest to mylne pojęcie, ponieważ w Polsce mamy pełno sezonowych warzyw i owoców, które znakomicie się nadają do wegańskich i wegetariańskich potraw. Ponadto wszelkie kasze, ryże i ziemniaki dają naprawdę ogromne pole manewru, jeśli chodzi o gotowanie. Wielu wydaje się też, że wszyscy weganie jedzą te różne zamienniki serów, parówek, wędlin (pełne dodatków) – otóż nie, wcale tak nie jest – zwłaszcza, że smak tych produktów pozostawia zwykle wiele do życzenia. Według mnie, są one raczej taką opcją “ostateczną” dla ludzi, którzy nie potrafią od razu zrezygnować np. z sera i muszą go czymś zastąpić. Dieta wege wcale nie musi być nudna, monotonna i nie jest tak, że je się tylko “zieleninę”. Na przykład, do niedzielnego obiadu z rodziną, zamiast kotleta z mięsa, można zjeść… Burgery roślinne, o których dzisiaj powiem kilka słów.

Kompletując produkty do tego zestawienia, zauważyłam jedną bardzo ciekawą rzecz – to jest chyba jedno z porównań, które mają NAJMNIEJ zaznaczonych na czerwono składników. W przeciwieństwie do wegańskich “serów”, “parówek” itd, burgery mają bardzo czyste etykiety. Naprawdę – składy prakycznie wszystkich wege-burgerów nie obudziły moich podejrzeń. Wiecie, co to oznacza – że wybierając do obiadu lub bułki burgera wegetariańskiego zamiast z mięsa, “prawie na pewno” dostarczycie sobie duuużo bardziej naturalny (i mniej przetworzony) produkt, niż wybierając produkt mięsny. Nie jest tak, że chcę Was namawiać tutaj do całkowitej rezygnacji z jedzenia mięsa – ale choćby do ograniczenia jego spożycia, bo jego nadmiar w diecie nie jest korzystny. Bardziej zależy mi na tym, aby pokazać, że są zdrowe, niesztuczne alternatywy, które mogą urozmaicić dietę i które w dodatku smakują nie tylko wegetarianom, ale mogą cieszyć podniebienia także “mięsożerców” 🙂

Zobaczcie skład pierwszych z brzegu gotowych burgerów drobiowych, które możecie dostać w sklepie (ten np. z Carrefoura):surowce drobiowe 61% (mięso oddzielone mechanicznie, mięso trybowane mechanicznie, skórki drobiowe), woda, mąka pszenne, sól, białko sojowe, skrobia ziemniaczana, cebula, czosnek, maltodekstryna, glukoza, wzmacniacz smaku: E621, przyprawy i ekstrakty przypraw, przeciwutleniacz: E316, substancja spulchniająca: E503, aromaty, substancja konserwująca: E250 (azotyn sodu).

Sami widzicie, że nie jest to szczyt marzeń… Zresztą mięso, które kupujecie w sklepie, też nie jest w 100% czyste, już nie wspominając o wędlinach. Bardzo często są one fałszowane – np. zawartość mięsa często jest zdecydowanie za niska w stosunku do masy (do takich wędlin, aby wyszło taniej w produkcji, dodaje się wodę wraz z innymi dodatkami, które mają pomóc wodzie nie wypływać z wędliny). Poza tym, kupując w sklepie mięsnym, zazwyczaj nie mamy wglądu w skład – chyba, że zapytamy ekspedientki o sprawdzenie go na opakowaniu zbiorczym wędliny – mało kto jednak to robi, bo wiecie, jak by zareagowali ludzie w kolejce… No i kto by tam w biegu o tym myślał… Tymczasem ilość dodatków bywa porażająca. Dlatego też, wybierając produkty mięsne, należy naprawdę uważać na składy.


AUTOR

Agnieszka W.

Agnieszka - magister inżynier technologii żywności i żywienia człowieka. Miłośniczka masła orzechowego, wszelkiego rodzaju aktywności fizycznej, zdrowego odżywiania, ciekawostek dietetycznych i "strażniczka" sklepowych etykiet - zawsze wie, co w trawie piszczy i żaden produkt nie ma przed nią tajemnic :)



OPINIE ()

UDOSTĘPNIJ

0 / 420


Przeczytaj inne artykuły

Zobacz Wszystkie

E-booki

Korzystaj wtedy, kiedy potrzebujesz – na komputerze, tablecie czy telefonie.

Mniejsożercy – czyli jak zdrowo ograniczyć mięso

49,00 zł


Włos Ci z głowy nie spadnie

59,00 zł


Zdrowe Drugie Śniadanie

45,00 zł


Za Słodko!

65,00 zł


Bądźmy w stałym kontakcie!

Zapisz się na newsletter i odbierz darmowy prezent w postaci e-booka "Drugie śniadanie do szkoły i pracy".

Zawsze jesteś na bieżąco z nowymi artykułami

Wiesz, co dzieje się w świecie etykiet

Masz stały dostęp do naszych porad

Popularne kategorie

Czytamy Etykiety © 2024