Musztarda dla wielu osób jest niezbędnym dodatkiem do większości potraw. Niektórzy nie wyobrażają sobie bez niej pieczonego mięsa lub potraw z grilla, a nawet zwykłych parówek! Rodzajów musztard jest całkiem dużo i każda ma swoich zwolenników. Różnią się składnikami, metodą produkcji, pochodzeniem. Dzisiaj zajmiemy się musztardą Dijon – najbardziej pikantną ze wszystkich, ale mamy wrażenie, że to wśród nich znajdziemy najwięcej musztard z dobrym składem 🙂

Zacznijmy od początku.  Z czego powstaje musztarda? Jest to nic innego, jak mieszanina zmielonych ziaren gorczycy z octem. Dodaje się do nich także sól i cukier – i to powinno być wszystko. Na rynku są jednak musztardy, które nie zawierają dodatku cukru – należy do nich właśnie musztarda Dijon. Dlatego też uważamy, że jeśli ktoś lubi potrawy pikantne, może spokojnie zastąpić musztardą Dijon inną, którą używa – na rzecz zmniejszenia ilości cukru dodanego w diecie (którego i tak jest już sporo).

Wybierając musztardę (bez względu na jej rodzaj), zwracajcie uwagę na obecność dodatków do żywności.  Do wielu dodaje się pirosiarczyn sodu, czyli substancję konserwującą. Mimo, że jest to dodatek dozwolony w przemyśle spożywczym (jak wiele innych), to jego działanie może być niekorzystne – może być m.in. przyczyną silnych życiu ataków astmy oraz wywoływać katar sienny, a także chroniczną pokrzywkę i stany zapalne skóry skóry. Może również powodować bóle głowy, podrażnienie układu pokarmowego, mdłości. Jeśli więc mamy możliwość kupić musztardę bez substancji konserwującej, lepiej wybrać właśnie taką 🙂