Jogurty greckie oraz typu greckiego bardzo często wykorzystywane są w kuchni. Świetnie sprawdzają się jako dodatek do sosów, sałatek, ale także słodkich deserów. Są one bardziej dietetycznym rozwiązaniem, niż śmietana czy majonez, dlatego wybiera je coraz więcej osób, chcących zadbać o linię.

W porównaniu do jogurtu naturalnego, jogurt grecki ma zazwyczaj więcej białka i tłuszczu, co naszym zdaniem jest jego plusem. Warto zauważyć, że tłuszczu rozpuszczają się witaminy – zatem im go więcej, tym także więcej witamin. Ze względu na większą ilość tłuszczu, jogurt grecki różni się od klasycznego także konsystencją – jest bardziej gęsty, co pozwala wykorzystać go do wyrobu własnych, domowych sosów.

Panująca moda na “odtłuszczanie” nabiału (i nie tylko) sprawiła, że coraz częściej spotyka się greckie jogurty “light”, z zerową zawartością tłuszczu. Pamiętajcie jednak, że produkty beztłuszczowe często zawierają inne dodatki zagęszczające i strukturotwórcze. Czy są one lepsze, niż klasyczne, “tłuste”? Tego nie możemy przyznać. Zresztą jeśli ktoś obawia się, że od tłuszczu w jogurcie przybędzie parę dodatkowych kilogramów, nie powinien. Jogurt naturalny z normalną zawartością tłuszczu będzie O WIELE LEPSZYM wyborem, niż odtłuszczony jogurt owocowy, dosładzany cukrem – bo przecież to cukier i jego pochodne są głównym sprawcą otyłości, a nie tłuszcz.

Pod względem składu, warto wybierać jogurt grecki, który składa się tylko z mleka lub(i) śmietanki oraz kultur bakterii fermentacji mlekowej. Wielu producentów dodaje teżmleko w proszku (które może zawierać utleniony cholesterol). Na wszelki wypadek -lepiej dmuchać na zimne.