Płyn dwufazowy, jak sama nazwa wskazuje, to płyn, który składa się z dwóch faz: wodnej i olejowej. Fazy te nie łączą się ze sobą samoistnie, dlatego przed każdym użyciem płynu należy porządnie wstrząsnąć buteleczką. 

Ze względu na zawartość olejów w składzie, płyn dwufazowy lepiej radzi sobie z usuwaniem makijażu wodoodpornego niż tradycyjne płyny micelarne. Jeśli nie lubisz metody OCM, ale masz problem z domyciem tuszu z rzęs i rano budzisz się z pandą pod oczami, płyn dwufazowy może być dla Ciebie świetnym rozwiązaniem. Dodatkowo, również może okazać się najtańszą możliwą opcją.

Bowiem płyn dwufazowy to jeden z najłatwiejszych kosmetyków do samodzielnego wykonania w domu. Po prostu weź swój ulubiony hydrolat i dodaj do niego olej dostosowany do potrzeb Twojej skóry. Przykładowo:

• dla cery suchej, dojrzałej:
  hydrolat z róży damasceńskiej i olej z pestek z śliwek;
• dla cery mieszanej, tłustej, trądzikowej, problematycznej:
  hydrolat oczarowy i olej konopny;
• dla cery naczynkowej, wrażliwej:
  hydrolat z kwiatu kocanki i olej z dzikiej róży.

Możesz również zmieszać różne rodzaje hydrolatów i olejów w zależności od swoich upodobań. Pamiętaj jednak, by wybierać wyłącznie oleje nierafinowane i tłoczone na zimno, gdyż jedynie wtedy w pełni zachowują one swoje drogocenne właściwości.