„Zdrowe odżywianie? Słucham? Jak? Nigdy w życiu! Przecież to takie drogie! Nie stać mnie!” . Często słyszę tego typu stwierdzenia od swoich pacjentów, ale niestety moment przyjścia do dietetyka z konkretnym celem jakim jest najczęściej zrzucenie nadprogramowych kilogramów wiąże się z przewartościowaniem pewnych kwestii w swoim życiu, zwłaszcza tych, które dotyczą sposobu żywienia. Przyszedłeś do Dietetyka? Chcesz zmienić swoje nawyki żywieniowe? To już jakiś krok, teraz przed Tobą kolejne.
Z punktu widzenia osoby, która zdrowo się odżywia, nie mogę zgodzić się z wszechobecną opinią na temat wysokich kosztów zdrowego odżywiania. Nasze żywienie zależy od Nas i to My decydujemy, co ostatecznie znajdzie się w Naszym koszyku.
W dzisiejszym artykule przedstawię Wam kilka wskazówek, które pomogą Wam odżywiać się zdrowo, a zarazem bez większego nakładu finansowego.
1. Wybieraj sezonowe warzywa i owoce
Warto sięgać po sezonowe warzywa i owoce, które spotkamy na osiedlowych straganach. Nie dość, że zaoszczędzimy pieniądze, to dodatkowo zyskamy dużo cennych witamin i minerałów. Sezonowe warzywa i owoce (cukinie, bakłażany, brokuły, kalafiory, papryka, ogórki zielone, maliny, jeżyny, truskawki, jabłka, gruszki) omijają transport z ciepłych krajów, dojrzewają i są przechowywane w Polsce. Warzywa i owoce pochodzące z lokalnego źródła mają niższą cenę, lepszą jakość i smak, niż te, które możemy spotkać w supermarketach.
2. Zajrzyj do osiedlowych sklepów z żywnością na wagę
Warto zrobić research osiedla na którym mieszkamy, a może znajdziemy sklepik z żywnością ekologiczną lub z żywnością na wagę? Jest to wspaniała alternatywa dla marketowych pakowanych produktów, które są dużo droższe. Trzeba zapłacić za markę, za opakowanie, a także sklep dodatkowo narzuca niemałą marżę. W tego typu sklepach możemy kupić na wagę produkty, które na co dzień powinny znajdować się na naszych talerzach, począwszy od różnych kasz, przez wszystkie płatki zbożowe, a skończywszy na orzechach i suszonych owocach. Ceny są naprawdę dużo niższe – wystarczy się rozejrzeć i poszukać dobrze! ☺
3. Domowy lunchbox
Przygotowanie pojemników z jedzeniem na drugi dzień do pracy, zajmuje naprawdę niewiele czasu – przecież możemy ugotować obiad na dwa dni, koktajl możemy zrobić od ręki w dosłownie 5 minut! Czego chcieć więcej? Przygotowanie lunchbox’u jest zarówno tańsze, jak i zdrowsze, niż jak byśmy mieli kupić gotowy obiad na mieście, do tego batonika i napój energetyczny lub coca-colę. Dzięki przygotowaniu pojemników, jesteś w stanie kontrolować co i kiedy jesz, z pewnością nie zaskoczy Cię w ciągu dnia żaden niespodziewany głód.
4. Pij wodę!
Woda mineralna jest zbawiennym płynem, który nie tylko gasi pragnienie, a także nawadnia organizm. 1,5 litra niegazowanej wody mineralnej to koszt około 1-2 zł, natomiast popularne słodzone napoje gazowane kosztują 3-6 zł. Pijąc wodę mineralną ograniczamy cukier w naszej diecie! Czyli zdrowiej i taniej!
5. Korzystaj z promocji!
W dzisiejszych czasach, dzięki uprzejmości wszechobecnego Internetu możemy przeglądać elektroniczne gazetki sklepowe, możemy natrafić na bony zniżkowe do sklepików internetowych z żywnością ekologiczną lub na darmową przesyłkę. Możesz to wykorzystać z korzyścią dla Twojego portfela, kupując taniej i nie tracąc przy tym czasu. Zwracaj uwagę na cenę za kilogram produktu i kup tam gdzie jest najtaniej.
6. Lista zakupów!
Bieżące zapisywanie produktów, które akurat Ci się skończyły jest zbawiennym rozwiązaniem. Masz gwarancję, że nigdy niczego w domu Ci nie braknie, a ponadto taka lista uchroni Cię przed zakupem dodatkowych całkiem niepotrzebnych produktów. Warto też wspomnieć, aby nie robić zakupów na pusty żołądek – w takiej sytuacji wyostrzają się zmysły i wtedy z pewnością trafi do koszyka produkt, który jest zbędny w Twojej kuchni.
7. Planowanie posiłków
Planowanie posiłków pozwoli Ci na trzymanie w ryzach Twojego żywienia na tyle, abyś nie poszerzał swojej listy zakupów o niepotrzebne i niezdrowe produkty. Przemyślane planowanie jadłospisu pozwoli na dokonanie zakupów według listy, którą wcześniej rozpisałeś. To też bardzo dobry sposób na niemarnowanie żywności, jemy to co zaplanowaliśmy, a tym samym nie wyrzucamy pieniędzy w błoto. Tak jak wcześniej wspomniałam, możemy ugotować obiad na dwa dni nie marnując przy tym zakupionych warzyw, czerstwe pieczywo możemy zapiec i zrobić z niego chrupiące tosty, a resztki ciecierzycy wykorzystać i zrobić np. pastę z pomidorami. Chcieć to móc! ☺