Papaina, bromelaina, a może enzym z dyni? Co wiecie o peelingu enzymatycznym?
Zebraliśmy dla Was na grafikach kilka informacji o enzymach i ich roli w peelingu- dla niektórych to będzie przypomnienie, dla innych pewnie zupełna nowość
Bardzo polubiliśmy się z tym typem produktu, głównie ze względu na skuteczność działania oraz możliwość stosowania go przy cerze naczynkowej oraz trądzikowej. Dzięki działaniu enzymów pozbędziemy się martwego naskórka, odblokujemy pory, wyrównamy koloryt, ale jednocześnie nie będziemy działać żadnymi drobinkami które mogłyby uszkodzić zmiany skórne i zaostrzyć przebieg trądziku, oraz doprowadzić do pękania naczynek! Brzmi świetnie, prawda?
Na grafikach znajdziecie trochę teorii, szybką i ogólną instrukcję stosowania, ale też gotowe polecenia produktów które bez problemu znajdziecie w drogeriach. Wszystkie mają dobry skład, są łatwo dostępne i możecie po nie spokojnie sięgać.
Pamiętajcie aby przed użyciem wykonać próbę uczuleniową!
Peeling enzymatyczny może wywoływać delikatne (ale ustępujące!) pieczenie i zaczerwienienie- wynika to z zachodzących reakcji i działania wyżej wymienionych enzymów.
Podzielcie się z nami swoimi ulubionymi peelingami. A może ten typ produktu złuszczającego to dla Was nowość?