Akcesoria kosmetyczne to świetny sposób na urozmaicenie i zróżnicowanie naszej codziennej pielęgnacji! Ostatnio stały się bardzo popularne, dlatego zapraszamy na przegląd tych najczęściej spotykanych!

Tak naprawdę większość akcesoriów kosmetyczne nie są nam niezbędne w pielęgnacji, jednak sprawiają one, że jest ona przyjemniejsza lub bardziej skuteczna. Każda grupa akcesoriów ma nieco zastosowanie i sprawdzi się przy różnych potrzebach skóry.

W zasadzie większość z nich można zakwalifikować do jeden z dwóch grup:

• produkty do masażu skóry
• produkty wspomagajace oczyszczanie skóry

Jednak podział ten jest bardzo uproszczony, dlatego przygotowaliśmy dla Was przegląd najpopularniejszych akcesoriów wraz z informacjami, na co warto zwrócić uwagę.

Rollery i masażery do twarzy

To bardzo popularna kategoria produktów i nic dziwnego, bo świetnie nadadzą się nawet dla osób początkujących!

Rollery do twarzy przybierają kilka form, mogą być dwustronne lub jednostronne, gładkie lub karbowane, wykonane z kamienia, utwardzonej masy lub metalu. Łączy je łatwość w stosowaniu i przyjemność z używania.

Ceny tych akcesoriów są bardzo zróżnicowane i uzależnione głównie od ich wykonania i jakości. Po pierwsze kamienne masażery wykonane są z różnych kamieni i cena będzie zależeć od ich rzadkości, ale też od ilości użytego materiału – sporo masażerów ma tylko kamień do masażu, a resztę metalową, inne są prawie w całości wykonane z kamienia, a tylko niezbędne elementy są metalowe. Kolejną kwestią, która może wpływać na cenę jest dodatkowe pudełeczko lub jego brak, sporo rollerów zapakowanych jest po prostu w folię, inne z kolei mają eleganckie, dopasowane pudełeczka dzięki którym idealnie sprawdzą się jako prezent.

Tańsze rollery nadal będą spełniać swoją funkcję, jednak sporo użytkowników skarży się na słabsze wykonanie i skrzypienie podczas używania. Warto wtedy delikatnie odgiąć metal, który utrzymuje wałeczek, co zminimalizuje tarcie.

Rollerów powinniśmy używać na oczyszczoną i tonizowaną twarz, ale nie trzeba się ograniczać tylko do tego! Są też przyjemnym sposobem na rozprowadzenie po skórze serum olejowego, kremu lub jako wzmocnienie działania maseczki w płachcie.

Wałeczek rollera jest zwykle przyjemnie chłodny, a sam masaż pomaga niwelować obrzęki, spłycić drobne zmarszczki czy delikatnie zmniejszyć widoczność porów. Tu zdecydowanie więcej jest fanek naturalnego kamienia, który jest dość chłodny, bez konieczności trzymania go w lodówce. Masaż twarzy wałeczkiem to także świetny sposób na relaks, a osoby, które wprowadziły ten niepozorny gadżet do swojej pielęgnacji często mówią, że nie wyobrażają sobie bez niego życia!

Pamiętajcie by wybierać rollery, które są MASAŻERAMI, czyli mają gładką powierzchnię bez ostrych igiełek, które nakłuwają skórę. Lekkie wybrzuszenia są jak najbardziej w porządku, bo dodatkowo masują i pobudzają skórę, ale unikajcie akcesoriów, które naruszają ciągłość naskórka. Takie zabiegi lepiej wykonywać u specjalisty!

Niezależnie od wybranego masażera najważniejsze jest by używać go regularnie i dbać o jego higienę! Masażer należy umyć ciepłą wodą z żelem do twarzy lub mydłem przed każdym użyciem i po nim. Jeśli macie wątpliwości czym myć roller, to nie bójcie się dopytać producenta lub sprawdźcie instrukcje na opakowaniu.

Płytki i pozostałe akcesoria do masażu twarzy

To bardzo podobna kategoria, ale zdecydowanie bardziej zróżnicowana i wymagająca odrobiny wiedzy i umiejętności. Różni się od wałków do masażu wykonywanymi ruchami danym przedmiotem czy większym skupieniem na konkretnej części twarzy:

• Kamień gua sha służy to delikatnego masażu poprzez odpowiednie przesuwanie płytki po twarzy w kierunku od środka na zewnatrz i ma na celu poprawić napięcie skóry i owalu twarzu.
• Masażery okolic oczu są mniejsze i dopasowane do okolic oczu – dzięki nim zniwelujemy obrzęki i drobne zmarszczki, dzięki temu, że są delikatnie chłodne spojrzenie nabierze świeżości

Zarówno płytki Gua Sha jak i pozostałe masażery możemy łączyć z rollerami w pielęgnacji, w tej samej rutynie lub mieszać je między sobą w różnych dniach.

Akcesoria do demakijażu i oczyszczania twarzy

Gąbeczki, rękawice do demakijażu, demaskatory i puffy do demakijażu czy też wielorazowe waciki to świetne produkty, które pomogą nam w codziennym oczyszczaniu twarzy i demakijażu!

Akcesoria do demakijażu

Wykonane są często z naturalnych tkanin jak bambus, frota bambusowa, bawełna lub z mikrofibry i bardzo często ma specyficzną fakturę, która ułatwia usunięcie ze skóry makijażu.

Taka rękawica pozwala zaoszczędzić na wacikach i może być stosowana albo do wstępnego rozpuszczania makijażu i jego usunięcie solo lub w połączeniu z kosmetykami oczyszczającymi jak mleczka czy płyny micelarne. Dodatkowo rękawice z mikrofibry dzięki specyficznej budowie i bardzo drobnym włóknom przyciągają zanieczyszczenia i pozwalają łatwo je usunąć.

Warto pamiętać, że takimi rękawicami nie pocieramy i nie naciągamy skóry! Należy zwilżoną tkaninę przyłożyć do skóry i chwilę poczekać, po czym delikatnym ruchem usunąć makijaż. Bez przyciskania czy pocierania. Czynność powtarzamy aż do usunięcia widocznych zanieczyszczeń.

Do tej kategorii możemy zaliczyć też wielorazowe waciki, zarówno te “puchate” jak i bardziej gładkie.

Tego typu akcesoriów powinny unikać osoby z bardzo delikatną cerą, cerą naczynkową po kuracjach złuszczających oraz aktywnym trądzikiem. Warto też pamiętać, że nawet delikatne pocieranie sprzyja usuwaniu naskórka, więc przy stosowaniu rękawic powinniśmy zmniejszyć częstotliwość wykonywania peelingu lub w ogóle z niego zrezygnować.

Akcesoria tkaninowe należy po każdym użyciu przeprać z użyciem mydła, szamponu, żelu do twarzy czy niewielkiej ilości płynu do prania i powiesić w przewiewnym miejscu do wyschnięcia. Co jakiś czas wypierz z bielizną, pamiętaj o zaleceniach producenta odnośnie temperatury. Wymieniaj je nie rzadziej niż co 2-3 miesiące i zawsze gdy materiał jest już zużyty lub trudno ją doprać.

Aby zminimalizować ilość odpadów, stare akcesoria do demakijażu wykorzystaj do sprzątania w domu.

Gąbeczki Konjac

Zdobyły nasze serca i pomogły uporać się z uporczywymi zaskórnikami. Te niepozorne gąbeczki, które są twarde jak kamień gdy są suche, a po porządnym zmoczeniu przypominają miękką kluseczkę to nic innego jak bylina Morphophallus Konjac. Gąbeczki te różnią się od siebie jakością, wielkością i użytymi dodatkami.

I chociaż mogłoby się wydawać, że ich popularność przybliży nieco dostępność gąbeczek dobrej jakości, to jednak zdecydowanie czuć różnicę między oryginalnymi gąbeczkami z wyspy Jeju, a tymi uprawianymi i przetwarzanymi w Chinach. Zdecydowanie na korzyść tych pierwszych.

Co więcej warto sprawdzić czy użyte dodatki to tylko naturalne ekstrakty, glinki lub węgiel aktywny czy też barwniki i substancje zapachowe, które są zupełnie zbędne.

Gąbeczka konjac nadaje się do każdego typu cery, po namoczeniu staje się niesamowicie miękka, ale stosowana regularnie wspomaga oczyszczanie się skóry twarzy i stopniowe zanikanie zaskórników. Osoby z wrażliwą skórą powinny wybrać opcję naturalną bez dodatków, taka wersja sprawdzi się też w pielęgnacji skóry niemowląt i małych dzieci.

Gąbeczkę możemy stosować jako peeling po umyciu twarzy lub do oczyszczania z ulubionym produktem myjącym. Po każdym użyciu należy ją dokładnie wypłukać i powiesić w przewiewnym miejscu (unikajmy trzymania gąbeczki nad wanną czy wewnątrz kabiny prysznicowej, by uniknąć namnażania się bakterii).

Gąbeczkę wymieniamy co 2-3 miesiące lub w momencie jak zaczyna się kruszyć, pękać lub pojawił się na niej osad czy nieprzyjemny zapach. Zużytą gąbeczkę (bez oznak pleśni czy bakterii) można wykorzystać jako wsad do doniczki, dzięki czemu dłużej utrzymamy wilgoć ziemi.

Ściereczki i ręczniczki to twarzy

Ściereczki przydają się w dwóch przypadkach – przy oczyszczaniu twarzy np. metodą OCM są niezbędne, ale można je też stosować z olejkami hydrofilnymi czy masełkami do demakijażu oraz w sytuacji gdy chcemy łatwo usunąć ze skóry maseczkę i zminimalizować zużycie wody. W takiej sytuacji wystarczy, że zanurzymy ściereczkę w ciepłej wodzie i delikatnie “ściągniemy” z jej pomocą maseczkę.

Takie ściereczki to też sposób na ekologiczny peeling skóry bez wykorzystania kosmetyków, jednak przez jego wykonaniem upewnijmy się, że jest ona czysta i stosujmy po oczyszczeniu skóry twarzy z makijażu i zanieczyszczeń!

Ściereczki pierzemy po każdym użyciu! Wymieniamy je po około 2-3 miesiącach lub w momencie gdy zabrudzenia już się nie dopierają.

Ręczniki z kolei to świetny sposób na higieniczne osuszanie twarzy po myciu. Wystarczy delikatnie przyłożyć ręcznik by zebrał nadmiar wody i gotowe! Do twarzy wybierajmy takie bez zdobień, o możliwie gładkim splocie i chłonne, by zebrały wodę bez pocierania.

Ręczniki wymieniamy co 2-3 dni. Osoby z aktywnym trądzikiem powinny wymieniać ręczniczek po każdym użyciu, a w okresie nasilenia zmian korzystać z jednorazowych (po użyciu na twarz skorzystajmy z nich do osuszenia umywalki i okolic by zminimalizować osadzanie kamienia).

Zużyte ręczniczki i ściereczki, które są już zbyt szorstkie do twarzy wykorzystajmy do sprzątania.

Szpatułki do kremów i maseczek

Szpatułki to akcesoria, które dopiero zdobywają popularność, ale jak najbardziej przydadzą się każdemu, zwłaszcza jeśli ogrom naszych kosmetyków jest w słoiczkach.

Dzięki nim możemy w higieniczny sposób nabrać ulubiony krem, dzięki temu nie ryzykujemy dostania się do niego bakterii.

Oczywiście nie jest to gadżet niezbędny – producenci kosmetyków przed wprowadzeniem produktu na rynek wykonują szereg testów na stabilność mikrobiologiczną, a przed aplikacją kremu i tak należy umyć dłonie.

Dzięki temu, że szpatułki wykonane są najczęściej ze szkła czy metalu to są one bardzo żywotnym gadżetem i często wystarczy jeden aż… się nie zepsuje czy nie zgubi.

Szczoteczki i pozostałe akcesoria

Szczoteczki do twarzy łącza w sobie kilka funkcji – oczyszczanie, peeling i masaż, dlatego powinniśmy stosować je sporadycznie.

Zbyt częsty peeling twarzy spowoduje podrażnienie skóry, jej tkliwość i podatność na stany zapalne i wypryski, dlatego nie warto nadużywać tego typu gadżetów. Zalecamy stosowanie nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu.

Szczotkę czyścimy po każdym umyciu – drewniane z naturalnym włosiem należy myć delikatnie włosiem w dół i unikać zamoczenia drewna. Silikonowe można umyć w całości, ponieważ nie ma w nich elementów, które mogłyby się rozkleić czy odczepić.

A co z naszymi dłońmi?

Gadżety i akcesoria kosmetyczne są miłym dodatkiem do pielęgnacji, ale większość z nich nie jest niezbędna. Pamiętajmy o tym, że ogrom zabiegów możemy z powodzeniem wykonywać własnymi dłońmi, wystarczy poświęcić chwilę na sprawdzenie jak.

• masaż twarzy można wykonać z wykorzystaniem oleju lub mieszanki olejów do masażu, które nadadzą poślizg. Twarz masuj delikatnie, opuszkami uciskając poszczególne partie twarzy. Dobrze jest kierować się od dołu do góry aby przeciwdziałać grawitacji. Taki masaż pobudzi krążenie krwi, ujednolici koloryt i zniweluje obrzęki.
  Jeśli temat Cię zaciekawił, to jest ogrom technik masażu twarzy, które sprawdzą się także u Ciebie. Pamiętaj tylko by nie naciągać skóry i dostosować nacisk do delikatnej skóry twarzy, zwłaszcza jeśli masz cerę naczynkową
• oczyszczanie – podczas mycia wykonaj masaż opuszkami z użyciem ulubionego produktu myjącego. Spokojnie, przez około minutę masuj skórę okrężnymi ruchami, zwłaszcza w rejonach, które wymagają dodatkowego oczyszczania czyli w strefie T i na brodzie. Masaż najlepiej wykonywać podczas drugiego mycia, po wstępnym usunięciu makijażu, filtrów i innych zanieczyszczeń.
  Zdziwisz się jak skuteczne może być takie oczyszczanie!

Jak widać, każde akcesoria i gadżety mają swoje plusy i minusy, ale większość z nich nie jest niezbędna w pielęgnacji skóry. Za to świetnie nadają się do urozmaicenia naszego rytuału lub jako drobny prezent dla osoby, która interesuje się pielęgnacja lub chcemy ją trochę w to “wkręcić”.